Bokserska wojna w Galerii Korona! Zwycięstwo i 10 tysięcy euro dla Brzeskiego! (zdjęcia, video)

[galeria_glowna]

Wyniki walk

Wyniki walk

Mecz Rushh Kielce - Winnica. 52 kg. Tomasz Karyś - Walentin Kutkowski - remis, 56 kg. Grzegorz Kozłowski - Maksim Szymaniuk 3:0, 60 kg. Krystian Olejarczyk - Witalij Tereszczuk remis:2, 60 kg. Mateusz Polski - Andriej Kozeniuk 3:0, 64 kg. Marcin Latocha - Sergiej Bogaczuk 0:3, 69 kg. Dawid Łakomiec - Dmitro Podolan 1:2, 69 kg. Tomasz Kot - Dmitro Tereszczuk 3:0, 75 kg. Arkadiusz Szwedowicz - Taras Gołowaszczenko 2:1, Piotr Gredke - Gieorgij Agamałow, rsc w trzeciej rundzie, zwycięstwo Gredke. Mecz wygrał Rushh 11:7.
Finał Walki Gigantów o Pas Kolportera. Patryk Brzeski (Rushh) - Sergey Verveyko (Ukraina) 2:1.

Walka Gigantów to pięściarski turniej, w którym we wrześniu ubiegłego roku wystartowało 16 pięściarzy wagi superciężkiej z całej Europy. Trzy gale rozegrane w Kielcach wyłoniły dwóch najlepszych zawodników. W sobotę w Galerii Korona Pas Kolportera i główną nagrodę zgarnął 21-letni Brzeski, aktualny mistrz Polski, który w turnieju reprezentował kielecki Rushh, ale na co dzień jest zawodnikiem Championa Nowy Dwór Mazowiecki. Dwa tygodnie temu zdobył mistrzostwo Polski w Zawierciu, a teraz osiągnął najwyższy sukces w karierze. Zdobył też rekordową jak na amatorskie warunki w Polsce nagrodę 10 tysięcy euro, a pokonany Ukrainiec musiał zadowolić się kwotą 2 tysiące euro. Finałowa gala, w Galerii Korona wzbudziła wielkie zainteresowanie, a walka wieczoru była prawdziwą bitwą. W pierwszej rundzie zawodnicy walczyli tak zaciekle, że wymiana ciosów trwała nawet po gongu. Równie zacięte były dwie kolejne rundy, ale ostatecznie to Brzeski wygrał na punkty 2:1.

- Bardzo się cieszę. To był trudniejszy pojedynek niż o mistrzostwo Polski w Zawierciu, bo Ukraińcy zawsze są bardzo mocni. Przez pięć miesięcy przygotowywałem się do tego turnieju i do finałowej walki. 8 marca, jeszcze przed mistrzostwami Polski, miałem wypadek samochodowy, dachowałem, więc ta nagroda pójdzie na zakup auta. W pierwszej rundzie byłem trochę spięty, ale w drugiej walczyło mi się już dobrze. W trzeciej trochę mnie przytkało, ale dotrwałem do końca. Kielce okazały się dla mnie szczęśliwe i dziękuję kibicom, którzy tak gorąco mi kibicowali. A w szczególności chciałbym podziękować prezesowi Rushh Grzegorzowi Nowaczkowi, gdyż umożliwił mi udział w turnieju i zdobycie tak rekordowej nagrody, niespotykanej w boksie amatorskim - mówił z zadowoleniem Patryk Brzeski.

Zanim rękawice skrzyżowali główni aktorzy wieczoru, w Galerii Korona odbył się rewanżowy pojedynek pięściarski pomiędzy Rushh Kielce a Winnicą. We wrześniu na własnym terenie zwyciężyła drużyna z Ukrainy 12:9, ale w Kielcach triumfował Rushh 11:7 wzmocniony kilkoma zawodnikami z innych klubów, między innymi Mateuszem Polskim, mistrzem kraju w kategorii 60 kg. Większość walk stała na wysokim poziomie, ale nie mogło być inaczej, skoro w obydwu zespołach aż roiło się od medalistów mistrzostw swoich krajów, a w ukraińskiej ekipie byli też medaliści mistrzostw Europy. Z takim właśnie zawodnikiem, aktualnym mistrzem Ukrainy i medalistą ME - Dmitro Tereszczukiem, zmierzył się aktualny mistrz Polski w wadze do 69 kg - wychowanek Rushh Kielce Tomasz Kot. W tej walce też była prawdziwa wojna od początku do końca, którą jednogłośnie na punkty wygrał Tomek Kot.

- Rywal trafił mnie po gongu, więc mu oddałem. Potem był już spokój. Walka była bardzo trudna, ale wiedziałem po pierwszej rundzie, że wygrywam, więc byłem spokojny. Ale też bardzo czujny - przyznał Tomek Kot, który dwa tygodnie temu, podobnie jak Brzeski, został mistrzostwo kraju. Został tym samym pierwszym bokserskim mistrzem Polski seniorów z Kielecczyzny aż od 25 lat!

Sobotnia Gala miała wielu znakomitych gości na czele ze Stanisławem Łakomcem i Sławomirem Zapartem, byłymi znakomitymi reprezentantami Kielecczyzny w boksie, przyjechał też Paweł Nastula, mistrz olimpijski w judo (Atlanta 1996), dwukrotny mistrz świata, trzykrotny mistrz Europy, a od 2005 roku zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA).

- Dziś oglądaliśmy dużo dobrego boksu. Myślę, że ta finałowa gala i cały turniej, były znakomitą promocją naszej dyscypliny. Dziękuję kibicom, którzy tak tłumnie przyszli do Galerii Korona - mówił z zadowoleniem Jan Gierada, prezes Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Bokserskiego. Sporo pochwał zebrał też Grzegorz Nowaczek, prezes Rushh Kielce i główny organizator turnieju.