Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek wyszedł ze stadionu Korony kilka minut przed zakończeniem meczu z Lechią Gdańsk, ale zwycięstwo gospodarzy (4:2) było już wtedy pewne. Wraz z szefem szefem departamentu do spraw mediów i komunikacji PZPN,Januszem Basa-łajem udał się do nieodległej Hali Legionów, gdzie emocjonował się meczem Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych pomiędzy Vive Tauronem Kielce a niemieckimi Rhein-Neckar Löwen.
Po meczu „Zibi” paradował w żółto-biało-niebieskim szaliku kieleckiego klubu, a trenerowi mistrzów Polski, Tałantowi Dujszebajewowi, założył na szyję biało-czerwony szalik z napisem „Łączy nas piłka”. - Czyżby namaszczenie na szkoleniowca reprezentacji Polski? - zastanawiali się świadkowie tej sytuacji (Dujszebajew startuje na stanowisko selekcjonera kadry naszych szczypiornistów).
Sławomir Stachura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
