Bonsai - drzewko dla cierpliwych

Kształtując drzewka bardzo często kierują się chińską sztuką aranżacji przestrzeni - feng-shui. Ale "bonsai" jest zajęciem dla wszystkich, którzy pragną relaksu i chcą rozwijać swój zmysł estetyczny.

Własnoręczne formowanie rośliny to duże wyzwanie pochłaniające wiele czasu, ale osiągane efekty przynoszą ogromną satysfakcję. Wiele osób zastanawia się zapewne, czy "bonsai" można hodować jedynie w mieszkaniu? Otóż nie, wiele z rodzimych gatunków drzewek nadaje się do hodowli także w ogródku i na tarasie. Do uprawy na zewnątrz najlepiej wybrać drzewka odporne na mrozy, takie jak sosna, jodła czy jałowiec. W domu natomiast hodujemy gatunki egzotyczne, które przez cały rok utrzymują listowie, między innymi nandinię, carmonę, zelkowę, ficus i crassulę.

Od czego zacząć?

Proponujemy najpierw zdecydować, jakie drzewko chcielibyśmy hodować. Najlepiej rozpoczynać od gatunków szybko rosnących oraz drzewek rodzimego pochodzenia. Wśród tych ostatnich szczególnie polecam sosnę. Prostym drzewkiem do formowania jest także drzewko szczęścia.

- Całkowitym amatorom proponuję zakup drzewka już uformowanego, które trzeba jedynie systematycznie podcinać w miarę pojawiania się nowych pędów - radzi Dariusz Adamek, ekspert marketu OBI z działu "Ogród". - Aby utrzymać kształt nadany drzewku przez ogrodnika należy je dokładnie obserwować i gdy tylko wypuści ono nowe przyrosty, powinniśmy przy pomocy nożyc do pędów wyciąć połowę nowych listków na środku międzywęźla pędu. Wycinamy przede wszystkim te pędy, które rosną w górę. Dzięki tym zabiegom drzewko utrzyma pierwotny kształt, jednocześnie będzie się ładnie rozkrzewiać i szybko starzeć.

Czas, czas, czas....

Co robić, jeśli sami chcemy uformować drzewko bonsai? - Wymaga to zdolności manualnych i wiele cierpliwości. Na efekt naszych działań przyjdzie nam poczekać od kilku do kilkunastu lat - twierdzi Dariusz Adamek.

Osoby hodujące drzewko po raz pierwszy powinny wybrać gatunek szybko rosnący, jak świerk czy modrzew, który umożliwi uformowanie rośliny w ciągu 3-4 lat. Postarzenie pni drzew długo rosnących, jak fikusy i carmony, może nam zająć nawet pół wieku. Do wykonania pierwszego bonsai najlepiej nadają się świerki, buki i klony (zwłaszcza japońskie). Na wstępie należy przyjrzeć się naturalnej formie drzewka i określić styl, w jakim chcemy je formować.

Tradycja zobowiązuje...

...i podsuwa nam style formowania drzewek oraz sposoby wpisywania pożądanego kształtu w formę określoną przez dany styl. Najłatwiejszym ze stylów w tradycji bonsai jest japoński lasek "yose-uye". Jego esencją jest budowa miniaturowego krajobrazu nie z jednego, lecz kilku odrębnych drzewek. W tym przypadku możemy tworzyć albo młody zagajnik, albo też formować stary las.

Warto rozpocząć naukę od kompozycji z młodych i cienkich drzewek, które nie wymagają długiego okresu postarzania. W miarę postępów można próbować formować drzewka w inne, znacznie trudniejsze formy.