Z policyjnych ustaleń wynika, że 51-latek na prośbę 75-letniego właściciela posesji przycinał gałęzie na drzewie akacjowym.
- W pewnej chwili prawdopodobnie mężczyzna za bardzo się wychylił i spadł z drzewa z wysokości około siedmiu metrów - opowiadają stróże prawa.
Na miejsce wezwano karetkę pogotowia.
- Ratownicy próbowali reanimować 51-latka, ale niestety akcja się nie powiodła. Lekarz stwierdził zgon - dodają policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?