Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bramka kuriozum ustaliła wynik meczu Orlicz Suchedniów – Łysica Bodzentyn. Derby zawiodły [ZDJĘCIA]

Paweł Wełpa
Paweł Wełpa
W meczu Hummel IV Ligi Świętokrzyskiej, zwanym derbami południa, Orlicz Suchedniów zremisował z Łysicą Bodzentyn. Spotkanie nie było najlepsze i żadna z drużyn nie może być zadowolona z jednopunktowej zdobyczy.

Kibice, którzy mniej licznie niż zwykle zjawili się na suchedniowskim stadionie, nie opuszczali go zadowoleni. Zarówno kibice Orlicza, jak i kibice Łysicy, którzy również w całkiem sporej liczbie pojawili się na tzw. derbach południa.

Piłkarzom nie wychodziło składne przeprowadzanie akcji i sporo było w ich grze przypadkowości. Początek spotkania należał do gospodarzy, ale strzał Andrzeja Paprockiego świetnie wybronił Tomasz Wróblewski, a Damian Kopyciński minimalnie chybił strzelając głową.

Animuszu boiskowym poczynaniom ton nadał w 59. minucie Michał Mikosa, który wyprowadził Łysicę na prowadzenie. Gospodarze musieli odpowiedzieć golem i zrobili tak dzięki przytomnemu uderzeniu Oskara Jabłońskiego.

Potem znowu goście wyszli na prowadzenie po uderzeniu Kacpra Szymaniaka i gdy wydawało się, że dowiozą komplet punktów do końca spotkania, stało się coś, co było świetnym podsumowanie przypadkowości w tym meczu.

Strącona głową przez Krzysztofa Słabego w kierunku bramki Łysicy piłka wtoczyła się przy wzrokowej asyście obrońców i bramkarza. Tylko oni wiedzą, co chcieli z nią zrobić w tej sytuacji. W drużynie gości zapanował żal i wściekłość, bo trzy oczka w ich sytuacji punktowej byłyby bardzo cenne. Zwłaszcza zdobyte w tym prestiżowym meczu.

Po tym meczu Orlicz jest na dziesiątym miejscu i ma 27 punktów, a Łysica Bodzentyn jest piętnasta i ma 18 punktów.
W następnej kolejce, która odbędzie się w sobotę, 16 kwietnia 2022 r., Orlicz zagra na wyjeździe z Nidą Pińczów, a Łysica Bodzentyn podejmie u siebie Spartakusa Daleszyce.

W bramce Orlicza zadebiutował nowy zawodnik. Vitalij Onopko przybył z Ukrainy, a grał w klubie Tawrija Symferopol w tamtejszej drugiej lidze.

W trakcie meczu odbyło się miłe wydarzenie. Honorowe członkostwo Orlicza Suchedniów klub przyznał Zdzisławowi Włodarczykowi, który jest żyjącą legenda klubu. Obecnie jest spikerem, a w przeszłości pełnił w klubie większość możliwych funkcji – był m.in. piłkarzem, członkiem zarządu, trenerem.

Orlicz Suchedniów - Łysica Bodzentyn 2:2 (0:0)

Bramki: Oskar Jabłoński 67, Krzysztof Słaby 90 - Michał Mikosa 59, Kacper Szymaniak 82

Orlicz: Onopko - Zawierucha, Cedro, Czeneszkow, Bator (64 Solnica), Jabłoński, Grzela (46 Wsułek), D. Chrzanowski (64 Słaby), Kopyciński, Świtowski, Paprocki (74 Żyła)

Łysica: Wróblewski - Rataj, Molęda, Mokrosnop (80 Szymaniak), Jagieła, Kowalski (69 Zapała), Zalewski (73 Łubek), Mikosa (89 Kutera), Bednarski, Cholewiński, Wasilewski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie