Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bramkarz z naszego regionu Paweł Kapsa i jego rodzina zadowoleni z pobytu na Cyprze

Dorota KUŁAGA
Na Cyprze Paweł Kapsa jest między innymi z córeczką Kornelią. On i jego najbliżsi są bardzo zadowoleni z pobytu w tym kraju.
Na Cyprze Paweł Kapsa jest między innymi z córeczką Kornelią. On i jego najbliżsi są bardzo zadowoleni z pobytu w tym kraju. archiwum prywatne
Pochodzący z Ostrowca Świętokrzyskiego znany bramkarz Paweł Kapsa dobrze radzi sobie w zespole AS Alki. Na urlop razem z żoną i córeczką przyleciał do Polski.

Paweł Kapsa

Bramkarz z naszego regionu Paweł Kapsa i jego rodzina zadowoleni z pobytu na Cyprze
archiwum prywatne

(fot. archiwum prywatne)

Paweł Kapsa

Urodził się 24 lipca 1982 roku w Staszowie. Ma żonę Edytę i trzyletnią córeczkę Kornelię. Kluby: KSZO Ostrowiec, Wisła Płock, Widzew Łódź, KSZO, Lechia Gdańsk, AS Alki. W reprezentacji Polski wszystkich kategorii wiekowych rozegrał 50 spotkań, pierwsze w kadrze do 14 lat, a ostatnie w olimpijskiej. Wolny czas najchętniej spędza z rodziną.

Wychowanek KSZO Ostrowiec Paweł Kapsa przebywa na urlopie w Polsce, razem z żoną Edytą i córeczką Kornelią. Na Cypr wraca 28 czerwca, a 5 lipca z zespołem AS Alki rozpoczyna przygotowania do kolejnego sezonu.

Przypomnijmy, że kontrakt z AS Alki Paweł Kapsa podpisał do końca maja 2013 roku. Na Cyprze mieszka z żoną Edytą i córeczką Kornelią. Wykorzystując przerwę w rozgrywkach, przyjechali na urlop do Polski. Kilkanaście dni spędzili w rodzinnym Ostrowcu Świętokrzyskim.

STAWIAJĄ NA OFENSYWĘ

Paweł Kapsa jest zadowolony z tego, że trafił do AS Alki. - Czym różnią się nasze ligi? - Cypryjczycy grają bardzie ofensywnie. Mniejszą uwagę przywiązują do defensywy. Jeśli chodzi u ustawienie, to my gramy trzema obrońcami i trzema napastnikami. Tam jest inna tendencja niż w Polsce - więcej polotu, fantazji, a mniej taktyki. Tam mecze często wyglądają tak, że jest wymiana ciosów. Lepiej, żeby było 5:4 niż 1:0, czy 0:0. Przygotowanie fizyczne chyba wygląda słabiej niż w Polsce, tak mi się wydaje, ale większy nacisk kładą na technikę, na prowadzenie piłki - wyjaśnia były bramkarz KSZO Ostrowiec. Jego zespół zakończył poprzedni sezon w środku tabeli.

PLANY MAJĄ AMBITNE

W jego drużynie i innych w tej lidze gra po kilku Cypryjczyków. Sporo jest natomiast piłkarzy z Hiszpanii, Portugalii, Brazylii, Argentyny. Paweł Kapsa dobrze wprowadził się do swojego zespołu. Był pewnym punktem drużyny. - Broniłem w większości spotkań. Tylko pod koniec sezonu nie wystąpiłem w dwóch meczach. Pod względem sportowym wszystko jest OK. Organizacyjnie też. Prezydent AS Alki ma ambitne plany, drużyna ma zostać wzmocniona, w przyszłym sezonie mamy powalczyć o miejsce w pierwszej czwórce - mówi Paweł Kapsa.

NA OBÓZ DO...POLSKI

Jego najbliżsi też pozytywnie oceniają pobyt na Cyprze. - Mogę powiedzieć, że są nawet zachwyceni. Na nic nie można narzekać. Mieszkamy w ładnym kompleksie z apartamentami, obok jest basen. Warunki do życia są bardzo dobre - dodaje znany bramkarz. Ciekawostką jest to, że jego zespół na obóz przygotowawczy przyjeżdża do Wronek. - Każdy mówi, że w wakacje tam jest upał nie do wytrzymania. Dlatego na zgrupowaniu będziemy w Polsce, żeby jak najlepiej przygotować się do sezonu, w którym chcemy powalczyć o wyższe cele - dodaje bramkarz AS Alki.

Bramkarz z naszego regionu Paweł Kapsa i jego rodzina zadowoleni z pobytu na Cyprze
archiwum prywatne

(fot. archiwum prywatne)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie