Bromboszcz (kategoria 52 kg) w pierwszej walce wygrał walkowerem, a w drugiej zmierzył się z Grzegorzem Bryndą z Kontry Elbląg. Był faworytem, ale w pierwszej rundzie za - zdaniem sędziego ringowego - cios poniżej pasa, został zdyskwalifikowany. Była to walka o wejście do finału więc kielecki pięściarz musiał zadowolić się tylko brązowym medalem choć był faworytem do złota.
- Złożyliśmy protest, gdyż naszym zdaniem to nie był cios poniżej pasa. Nie został on jednak uwzględniony - mówi Grzegorz Nowaczek, trener Rushh Kielce. - Bromboszcz prowadził na punkty, rywal był liczony, ale po jednej akcji sędzia orzekł ze uderzył nieprawidłowo. Szkoda, bo Rajnold miał szanse nawet na złoto - dodał trener Nowaczek.
Przegrali też pozostali nasi pięściarze. Tomasz Kot (waga 69 kg) uległ w pierwszej walce na punkty 1:4 z Piotrowi Sielawie z Hetmana Białystok, a Marcin Siwy (+91 kg) w takim samym stosunku przegrał z Patykiem Brzeskim z Nowego Dworu Mazowieckiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?