Przypomnijmy, 50-letni ksiądz, kapelan Zgromadzenia Sióstr Zakonnych Imienia Jezus został brutalnie pobity w poniedziałkowy wieczór. W poniedziałek po wieczornej mszy siostry poszły do siebie a kapelan do swego mieszkania. Po pewnym czasie siostra przełożona zauważyła, że otwarty jest budynek gospodarczy, w którym ksiądz trzymał swój rower. Okazało się, że ze środka zniknęły dwa rowery i kosiarka. Idąc po śladach zniszczeń poczynionych przez włamywaczy, około sto metrów dalej siostra znalazła zakrwawionego, poważnie pobitego księdza. Nieopodal znajdowała się porzucona kosiarka.
Czytaj też: Brutalny napad na księdza w Suchedniowie! Duchowny w ciężkim stanie
- Podejrzewamy, że po mszy duchowny zauważył otwarte drzwi budynku gospodarczego i nakrył złodziei na gorącym uczynku - opowiada Damian Szwagierek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku.
Inny wariant sprawdzany przez policję jest taki, że kapelan mógł zorientować się iż doszło do włamania, ruszyć za złodziejami i wtedy został pobity. Duchowny trafił do szpitala w Kielcach. Ma obrażenia głowy i połamane żebra.
We wtorkowe popołudnie policjanci zatrzymali pierwszego z podejrzewanych o napaść - 23-latka z powiatu skarżyskiego. Jak mówią, w pierwszych rozmowach z nimi mężczyzna przyznał się do udziału w napaści. Dziś ma składać szczegółowe wyjaśnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?