2 z 8
Poprzednie
Następne
Budowa internatu w podkoneckiej Baryczy mogłaby się już rozpocząć, ale... nie ma pieniędzy
Od wielu lat dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego w Baryczy Jan Słuszniak puka do wielu urzędniczych drzwi o pomoc w budowie nowego internatu dla uczniów placówki. Warunki w obecnym internacie, gdzie mieszka około 40 osób nie tylko z powiatu koneckiego, ale także powiatów ościennych, nie są zadowalające. - Warto przypomnieć, że obecny internat zbudowany został w roku 1905 jako carskie stajnie, w których potem urządzono koszary, szkołę leśną, Ochotniczy Hufiec Pracy – wyjaśnia dyrektor. - Nasz ośrodek funkcjonuje tu od roku 1981. Obecnie w internacie mieszka 40 dzieci, udało nam się tam także urządzić świetlicę i pracownie, ale to wszystko mało. To nie są warunki na XXI wiek.