Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budują prezydencki obóz w Radzie Miasta Kielce. Tym razem się uda?

Paweł WIĘCEK
Od prawie roku prezydent Kielc ma problem z forsowaniem przygotowanych przez swój urząd uchwał.

Związany z nim klub radnych Porozumienie Samorządowe szuka sprzymierzeńca, który pomógłby wyjść z tej patowej sytuację. Rozmowy z potencjalnymi sojusznikami trwają, ale są jakieś… dziwne.

Rada Miasta Kielce liczy 25 radnych. Klub Porozumienie Samorządowe Wojciech Lubawski, choć jest największy spośród wszystkich (liczy 7 członków), to jednak ma zbyt małą siłę, by wspierać politykę prezydenta i przyjmować przygotowane przez jego urzędników uchwały. Obóz rządzący o potrzebie zawiązania koalicji lub chociażby stabilnej większości z którymś z pozostałych ugrupowań w Radzie Miasta przekonał się w tej kadencji nieraz. Większość ważnych dla prezydenta uchwał przepadała z kretesem podczas głosowań na sesji.

SĄ SAMI

- W interesie miasta jest, by powstał silny obóz. Wiem, że nasi radni są zniesmaczeni, że nie mogą znaleźć wspólnego języka z pozostałymi, że jesteśmy sami - mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Aby skutecznie rządzić, obóz prezydencki potrzebuje zdobyć przynajmniej sześć dodatkowych szabel, by mieć ich w sumie 13. Zadanie nie jest łatwe, bo pozostałe kluby liczą po pięciu radnych (Prawo i Sprawiedliwość, Platforma Obywatelska i Sojusz Lewicy Demokratycznej), a Polskie Stronnictwo Ludowe - trzech. Pozyskanie do współpracy któregoś z nich i tak nie daje spokojnej większości, ale otwiera przynajmniej pole do negocjacji z pojedynczymi radnymi z innych klubów.

Witold Borowiec, przewodniczący klubu Porozumienie Samorządowe, przyznaje, że prowadzi rokowania nad stworzeniem stabilnej większości. - O szczegółach nie chcę jednak nic mówić, żeby nie spalić. Rozmawiam z wszystkimi, poza PSL. Dla nich wybory jeszcze trwają. Z wszystkimi innymi jesteśmy blisko porozumienia - mówi Borowiec.

LUŹNA ROZMOWA…

Czy rzeczywiście? Dariusz Kozak, przewodniczący klubu radnych PiS, z którą to partią obóz Lubawskiego tworzył koalicję w poprzedniej kadencji, mówi, że z Borowcem nie rozmawiał. Przynajmniej w sposób wiążący. - Była jedna luźna rozmowa, ale nie nazwałbym tego dyskusją o koalicji - mówi Kozak.
Dodaje, że na takie negocjacje jego formacja jest gotowa. - Czekamy na spotkanie i oczekujemy propozycji ze strony prezydenta i jego radnych - mówi. Jakie warunki postawi PiS? - Bardziej niż stanowiska w Radzie Miasta interesuje nas realny wpływ na pewne sprawy, udział we współrządzeniu, w tworzeniu budżetu - przyznaje Kozak.

Z dystansem do możliwości zawiązania formalnej współpracy z Porozumieniem Samorządowym odnosi się Jarosław Machnicki, przewodniczący klubu radnych PO. Mówi, że nie przedstawiono mu żadnych propozycji. - Ze strony ośrodka prezydenta, kiedy tworzyliśmy radę, padło stwierdzenie, że nie będzie koalicji, tylko merytoryczne działanie. I myślę, że tak pozostanie - ocenia Machnicki.

LEWICA CZY PRAWICA?

Dziś ma dojść do spotkania radnych Porozumienia Samorządowego z radnymi Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jak ustaliliśmy, w rozmowach będzie uczestniczył Wojciech Lubawski. Czy możliwa jest współpraca lewicy z obozem prawicowego prezydenta? - W samorządzie nie ma polityki, tylko wspólne interesy i działania na rzecz kielczan. Na pewno nie zawiążemy koalicji, choć współpracy się nie wyrzekamy. Z naszą aprobatą na pewno nie spotka się to, co jest wbrew naszemu programowi - mówi Joanna Grzela, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Kielce z ramienia SLD.

Wojciech Lubawski przyznaje, że trzyma kciuki za powodzenie rozmów o tworzeniu większości. Szansy upatruje raczej w porozumieniu z PiS. - To jest w naszym wspólnym interesie. Dobrze, gdyby stało się to jak najszybciej, jeszcze przed uchwalaniem budżetu - mówi Lubawski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie