W ciepłym klimacie bugenwilla kwitnie bardzo obficie i sprawia niezwykłe wrażenie. Jej właściwe kwiaty nie są ozdobne, urodę zawdzięcza przykwiatkom, które mogą być karminowe, różowe, purpurowe lub fioletowe. Zwykle bywają zebrane w duże kiście i wiechy. Kwitną od marca przez całe lato.
Bugenwilla okazała jest pnączem o 3-4-metrowych pędach wspinających się za pomocą cierni wyrastających w kątach liści. Niekiedy ma formę rozłożystego krzewu lub strzyżonego żywopłotu. W ogrodach i doniczkach uprawia się głównie bugenwillę gładką i okazałą.
W mieszkaniach bugenwilla może żyć długo. Dobrze rośnie i kwitnie tylko w widnym, słonecznym pomieszczeniu. Musi być oświetlana przez słońce przynajmniej przez cztery godziny, gdyż od tego zależy intensywność zabarwienia przykwiatków. Najlepiej rośnie tuż przy południowym lub wschodnim oknie.
Lubi ciepło
Latem bugenwilla świetnie się rozwija na balkonie albo zadołowana wraz z doniczką na rabacie. Wymaga dużo ciepła, lecz już w końcu kwietnia można ją wystawić na zewnątrz, aby się zahartowała. Gdy dni są ciepłe (powyżej 13 stopni Celsjusza), roślinę wynosimy na kilka godzin, początkowo chroniąc ją przed ostrym słońcem. Czas werandowania stopniowo wydłużamy. Gdy miną przymrozki - zwykle pod koniec maja - bugenwillę ustawiamy w miejscu nasłonecznionym co najmniej przez cztery godziny dziennie i zacisznym. Wówczas będzie kwitła nieprzerwanie aż do września, a pędy wydłużą się o kilkadziesiąt centymetrów.
W tym okresie bugenwillę obficie podlewamy, ale trzeba usuwać nadmiar wody z podstawki, także po obfitym deszczu.
Roślinę nawozimy od kwietnia do sierpnia - nie dłużej, by pędy mogły zdrewnieć przed zimą. Co 7-10 dni stosujemy nawóz dla roślin kwitnących (np. Nawomix, Florowit w płynie, Bioekor). Sporządzamy roztwór o dwukrotnie mniejszym stężeniu niż zalecane na opakowaniu.
Powrót do mieszkania
We wrześniu trzeba ją zabrać do mieszkania, a przez zimę w miarę możności zapewnić jej temperaturę nie wyższą od 15 i nie niższą od 12 stopni Celsjusza. Od listopada do lutego musi ona przejść okres spoczynku, najlepiej w jasnej piwnicy, czy w lekko ogrzewanej szklarence. Roślina pozostawiona w suchym i ciepłym pokoju nie zakwitnie w przyszłym roku. Zimą podlewamy ją raz w tygodniu niewielką ilością wody. Może zgubić w tym czasie liście, ale pędy powinny pozostać jędrne i zielone.
Pod koniec lutego skracamy pędy o 1/4-1/3 długości, dzięki czemu bugenwilla rozkrzewi się i zawiąże dużo pąków. Wycinamy cienkie pędy boczne.
W końcu marca ustawiamy rośliny w miejscu najbardziej słonecznym i zaczynamy obficie podlewać. Gdy zaczną wyrastać liście, wymieniamy podłoże, pozostawiając starą doniczkę lub wybierając niewiele większą - w ciasnym pojemniku roślina obficiej kwitnie. Ziemia powinna być lekka, z dodatkiem próchnicy i torfu, żyzna. Podczas przesadzania nie należy otrząsać ziemi z bryły korzeniowej.
Przez trzy tygodnie po zabiegu bugenwilli nie nawozimy. Zanim pojawią się kwiaty, zraszamy liście. Później zapewniamy roślinie dużą wilgotność powietrza, rozpylając wokół niej wodę. W maju bugenwillę znów możemy wynieść na dwór.
Rozmanżanie
W naszym klimacie bugenwilla nie zawiązuje nasion, lecz można ją rozmnażać przez ukorzenianie sadzonek. Od stycznia do marca tniemy półzdrewniałe części pędów na odcinki długości 10 centymetrów. Ich dolne końce zanurzamy w ukorzeniaczu i sadzimy w wilgotnym podłożu. Pojemnik nakrywamy folią, a sadzonki często zraszamy. W cieple (25-30 stopni Celsjusza) ukorzenią się po 4-6 tygodniach. Wtedy przesadzamy je do doniczek, a młode pędy przycinamy, by się rozkrzewiły. Rośliny zakwitną po 2-3 latach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
