Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Kazimierzy i dziekan byli u Madonny

ADAM LIGIECKI
Wszystkie oczy zwrócone były w sobotę na Wiślicę. Diecezjalne obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski i złotego jubileuszu 50-lecia koronacji Madonny Łokietkowej przyciągnęły tłumy wiernych. Mocną reprezentację miała Kazimierza Wielka - na czele z burmistrzem Adamem Bodziochem i księdzem Januszem Mularzem, dziekanem dekanatu kazimierskiego

.

Ich obecność na sobotnich uroczystościach miała wymiar szczególny. U stóp Madonny Łokietkowej zjawili się po raz drugi. Po pół wieku. Wcześniej - w 1966 roku, podczas ceremonii koronacji cudownej figury w wiślickiej kolegiacie.
- Byłem młodym chłopcem, niedługo po pierwszej komunii. Z księdzem Januszem pochodzimy z jednej parafii, dzisiaj się przyjaźnimy, ale wtedy bliżej się nie znaliśmy. Bardziej nasi rodzice - wspominał burmistrz Adam Bodzioch. Przyznając też, że otrzymał od dziadka zadanie specjalne - musiał pilnować koni.
Ksiądz Janusz Mularz był wtedy nastolatkiem. Przyjechał do Wiślicy na uroczystości koronacyjne, starał się być jak najbliżej centrum wydarzeń. Ba, wziął nawet udział w nocnym czuwaniu.

- Zakończyło się ono jednak nietypowo. Nieopatrznie... zasnąłem w konfesjonale. Był to widocznie „znak z góry”, że zostanę księdzem - uśmiecha się kazimierski dziekan.

Dziekan Janusz Mularz i burmistrz Adam Bodzioch - w Wiślicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie