Burmistrz Końskich Krzysztof Obratański bez wotum zaufania! Mocne słowa, domysły, oburzenie. Co się stało?

Kiedy doszło do głosowania nad wotum zaufania, z 17 radnych, którzy byli na sali 8 było "za", 3 - "przeciw", 6 osób wstrzymało się od głosu. Krzysztof Obratański nie otrzymał więc wotum zaufania.

Za wotum głosowali: Karol Cygankiewicz - Prawo i Sprawiedliwość; Lucjan Górecki, Zbigniew Hybik, Marek Kozerawski, Zbigniew Kucharski,Krzysztof Sota, Andrzej Nowak - wszyscy Samorządni Ziemi Koneckiej, Jan Grot - Sojusz Lewicy Demokratycznej;

Przeciwko udzieleniu wotum zaufania byli: Barbara Galant, Andrzej Kosierkiewicz, Lidia Wiśniewska - wszyscy Porozumienie Samorządowe TKN

Wstrzymali się od głosu: Mariusz Brzozowicz, Halina Rozmus, Ewa Samson i Wiesław Malicki - wszyscy Prawo i Sprawiedliwość, Regina Maciejczyk, Paweł Pisiałek - oboje Sojusz Lewicy Demokratycznej;

Nieobecni: Artur Dajer, Piotr Słoka;

Krótka analiza rozkładu głosów mówi niemal wszystko - głosowano tak, jak wygląda obecnie koalicja rządząca powiatem po przedterminowych wyborach - Krzysztof Obratański nie dostał wotum zaufania a zdecydowały o tym wstrzymujące się glosy radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej, czyli w powiecie komitetów Prawi i Solidarni - Robert Plech Nowy Powiat. Tym samym zrobiono sobie dobry grunt do tego, by za rok pomyśleć o referendum bez konsekwencji dla obecnej rady Miejskiej.

Krzysztof Obratański, który był popierany w wyborach na burmistrza przez Prawo i Sprawiedliwość teraz zapłacił wysoką cenę za inne polityczne wybory przy przedterminowych wyborach do Rady Powiatu.

Przypomnijmy, że głosowanie nad wotum zaufania jest nowością. Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci od tego roku maja obowiązek przedstawić raport o stanie gminy. Podczas sesji przewidziana jest dyskusja, w której mogą brać udział również mieszkańcy - należało to wcześniej zgłosić i zebrać podpisy minimum 20 mieszkańców gminy.

Po niej następuje głosowanie na wotum zaufania. Kolejnym etapem jest udzielenie absolutorium, a głosowanie również poprzedza dyskusja. Nowością jest też, że brak wotum zaufania przez dwa kolejne lata oznacza, że radni zwykłą większością głosów mogą zdecydować się na ogłoszenie referendum, a rada obojętnie od wyniku nie ulega rozwiązaniu.

W Końskich Rada Miasta dała więc burmistrzowi Krzysztofowi Obratańskiemu "żółtą kartkę" i ma furtkę do tego, by za rok móc bez konsekwencji doprowadzić do referendum. W kuluarach dużo mówiło się, że takie głosowanie to efekt zmiany rządzących w powiecie koneckim gdzie ugrupowanie burmistrza jest teraz w opozycji. Patrząc na wynik głosowania widać to wyraźnie.

Krzysztof Obratański jeszcze na sesji odniósł się do decyzji radnych. Powiedział: - Dziękuję za poparcie radny którzy głosowali "za". Tych których nie przekonałem do siebie będę się swoimi działaniami na rzecz miasta i gminy sprawić, by zmienili zdanie. Nie ukrywam jednak, że będzie to bardzo trudne, bo nikt nie wskazał w dzisiejszej dyskusji na temat miasta i gminy co robię źle. Ta dyskusja - przepraszam za określenie - była miałka. Za kulisami dużo jest mowy o polityce, jeśli tak to szkoda, że ona tak wkroczyła w życie naszej gminy.

Wszystko o sesji w Końskich czytaj tu: Ważna sesja Rady Miejskiej w Końskich. Burmistrz Krzysztof Obratański bez wotum zaufania! OGLĄDAJ TRANSMISJĘ

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze	Z którą partią ci po drodze? Quiz
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia	Co wiesz o grillowaniu? Quiz

ZOBACZ TAKŻE: Na tegoroczny urlop wakacyjny wydamy więcej niż przed rokiem

Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press