Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz kontra burmistrz. Sesja w Kazimierzy wstępem do "wojny na górze"?

/ALI/
Taki niebieski banner pojawił się na niedzielnej sesji w Kazimierzy Wielkiej. Widać było za nim eksburmistrza Adama Bodziocha, obecnie radnego powiatowego.
Taki niebieski banner pojawił się na niedzielnej sesji w Kazimierzy Wielkiej. Widać było za nim eksburmistrza Adama Bodziocha, obecnie radnego powiatowego. archiwum
Nietypowo, bo... w niedzielę obradowała Rada Miejska w Kazimierzy Wielkiej. Sesja odbyła się w sali widowiskowej Domu Kultury, a kolorytu nadała jej potyczka dwóch burmistrzów - byłego i obecnego.

Adam Bodzioch, który rządził Kazimierzą do 2010 roku, zarzuca nowemu burmistrzowi Tadeuszowi Knopkowi, że ten rozpowszechnia publicznie nieprawdziwe informacje na jego temat. Rozważa też złożenie pozwu do sądu.

Niedzielne posiedzenie rozpoczęło się późnym popołudniem. Radni zasiedli na scenie Kazimierskiego Ośrodka Kultury - za stołami ustawionymi "w podkowę", nakrytymi białym obrusem. Na widowni było ponad 100 osób; w tym zaproszeni na sesję sołtysi.

Początek obrad nie wróżył większych emocji. - Pierwsze półtorej godziny było bardzo nudne - skwitował przy wyjściu jeden z mieszkańców, który postanowił wrócić do domu. Nie przeczuwał, że "bomba" wybuchnie w drugiej, wieczornej odsłonie sesji.

Na miejscach dla publiczności pojawił się wtedy niebieski transparent z dużym, białym napisem "Burmistrzu Knopek przestań kłamać i obrażać ludzi!". Widać było za nim eksburmistrza Bodziocha, obecnie radnego powiatowego. Stało się to podczas wystąpienia Tadeusza Knopka, a w dalszej części sesji wywiązała się także polemika między obydwoma panami.

Adam Bodzioch twierdzi, że nowy burmistrz podczas spotkań z mieszkańcami podaje nieprawdziwe dane, dotyczące jego działań jako włodarza gminy w kadencji do 2010 roku. - To są wierutne kłamstwa. Zastanawiam się, czy nie złożyć pozwu sądowego przeciwko burmistrzowi Knopkowi - mówi oburzony Bodzioch.

- Nie jestem kłamcą - ripostuje Knopek. - To, co mówiłem, wynika z dokumentów znajdujących się w Urzędzie Gminy. A jeśli pan Bodzioch uważa, że mówię nieprawdę, powinien skierować sprawę do sądu - dodaje burmistrz.
Podczas niedzielnego posiedzenia poruszano wiele spraw, w tym likwidację kazimierskiej Straży Miejskiej. Sesja przeciągnęła się do późnego wieczora - zakończyła się około godziny 22.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie