Burmistrz Ożarowa Marcin Majcher kategorycznie stwierdził, że nigdy nie zamierzał wydawać takiego zezwolenia. O takie zezwolenie wystąpiła do gminy firma Mo-Bruk, która w Karsach produkuje paliwa alternatywne, spalane w piecach Cementowni Ożarów.
Radny Adam Młodożeniec przytaczał liczne argumenty o szkodliwości spalarni odpadów medycznych i weterynaryjnych. Do Urzędu Miasta i Gminy Ożarów dotarła petycja, którą podpisało około dwustu mieszkańców.
Zastępca burmistrza Ożarowa Paweł Rędziak bronił spalarni. - Panujmy nad swoimi emocjami – apelował. - Nie możemy straszyć ludzi. Wszyscy musimy zadbać o to, by w normalnych warunkach, przestrzegając wszystkie obowiązujące przepisy w Polsce, ochrony środowiska, zdrowia, żyć spokojnie i przy okazji obronić sześćdziesiąt miejsc pracy, mieć dochody. Bardzo łatwo rzuca się hasła oczerniające, trudniej jest to potem odkręcić. Został przedstawiony wniosek, będziemy nad nim jeszcze debatować.
Burmistrz Ożarowa Marcin Majcher stwierdził, że nigdy nie myślał o tym, by wydać zezwolenie na rozszerzenie produkcji. - Zdaję sobie sprawę, że to problem bardzo znaczący – powiedział. - Jestem wdzięczny, że tylu mieszkańców tym się interesuje. Ten protest jest szczególnie ważny. To dla mnie podstawa do wydania decyzji odmownej - dodał Majcher.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
