Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza w ośrodku dla niepełnosprawnych dzieci w Kielcach! Nauczyciele boją się zarażenia [WIDEO]

Paulina Baran
Paulina Baran
O poważnych obawach nauczycieli mówi dyrektor Joanna Błońska.
O poważnych obawach nauczycieli mówi dyrektor Joanna Błońska. Dawid Łukasik
Wielkie emocje panują w Ośrodku Rehabilitacyjno - Edukacyjno - Wychowawczym w Kielcach. Zgodnie z wprowadzoną w życie specustawą, placówki zajmujące się pracą z dziećmi z niepełnosprawnościami nie zostały zamknięte. Nauczyciele interweniują u kuratora i wojewody.

Ośrodek Rehabilitacyjno - Edukacyjno - Wychowawczy w Kielcach jest jedną z placówek Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Kielcach, ma ponad 80. podopiecznych. O poważnych obawach nauczycieli mówi dyrektor Joanna Błońska.

- Decyzja pana ministra jest dla nas niezrozumiała i budzi ogromne wątpliwości. Dzieci niepełnosprawne są najbardziej narażone na ryzyko zachorowania, ponieważ mają wiele chorób współistniejących i niewyrobiony układ odpornościowy. Pracownicy naszego ośrodka mają swoje rodziny, mają dzieci, boją się o bezpieczeństwo własne i najbliższych – mówi pani dyrektor.

Nauczyciele chcą spędzić ten trudny czas z bliskimi
Ośrodek Rehabilitacyjno - Edukacyjno - Wychowawczy w Kielcach to normalna placówka oświatowa, niepełnosprawne dzieci przyjeżdżają tutaj rano, a popołudniu są odwożone busem lub zabierane przez rodziców. - Do mnie cały czas przychodzą zaniepokojeni nauczyciele, atmosfera jest napięta zarówno w naszym ośrodku jak i ogólnie w kraju. Wszyscy obawiają się o zdrowie swoje i swoich rodzin. Każdy chciałby spędzić ten trudny czas ze swoimi bliskimi, dać im poczucie bezpieczeństwa - mówi dyrektor Błońska.

Część rodziców zostawiła dzieci w domach
Co ważne, taka sytuacja nie podoba się także części rodziców, którzy zdecydowali się zostawić dzieci w domach. - Zamknięcie szkół ma na celu odizolowanie od siebie uczniów, a przecież w poradniach mieszają się ze sobą dzieci z całego miasta i w takiej sytuacji szkolna kwarantanna nie ma sensu – zaznaczają rodzice.

Co na to kurator?
Jak sprawę komentuje Świętokrzyski Kurator Oświaty Kazimierz Mądzik? Na razie nie mamy żadnego przypadku zakażenia koronawirusem i oby tak było jak najdłużej. Przypomnę, że w takich ośrodkach uczą się grupy niewielkie. Te dzieci wymagają szczególnej opieki i jeżeli zostaną w domu to rodzice nie zawsze są w stanie im ją zapewnić -mówi kurator. Dodaje, że rodzice mają prawo do skorzystania z zasiłku opiekuńczego, a dyrekcja placówki w porozumieniu z organem prowadzącym może zawiesić zajęcia, jeżeli sytuacja zagraża życiu lub zdrowiu dzieci.

Szkoła interweniuje u kuratora i wojewody
Władze kieleckiego ośrodka już podjęły kroki mające zaradzić sytuacji. W czwartek, 12 marca złożono w tej sprawie pismo do Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty Kazimierza Mądzika oraz Wojewody Świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza, który może podjąć decyzję o zamknięciu takiego ośrodka ze względu na ryzyko zakażenia. Okazuje się bowiem, że dyrekcja placówki faktycznie może zawiesić zajęcia dydaktyczne, jeżeli istnieje ryzyko zakażenia ale nie ma prawa zamknąć ośrodka. -Nawet jeżeli zawiesimy zajęcia to nauczyciele mimo wszystko będą zobowiązani do pełnienia zajęć opiekuńczych -wyjaśnia pani dyrektor Joanna Błońska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie