Burzliwe dwa i pół roku w obecnej kadencji sejmiku województwa świętokrzyskiego. Rezygnacje z mandatów, wykluczenia, rozpad klubów

Sytuacja polityczna w regionalnym parlamencie zmienia się tak dynamicznie jak "stories" (czyli relacje) na Facebooku. Można wręcz powiedzieć, że w tej kadencji mamy niespotykaną w poprzednich okresach obfitość metamorfoz. Nawet bacznemu obserwatorowi sejmikowej agory coraz trudniej odnaleźć się w gąszczu dotychczasowych przetasowań personalnych. "Echo Dnia" postanowiło dokonać podsumowania wydarzeń i przedstawić aktualny stan układu sił w samorządzie województwa.

Wybory do sejmiku w 2018 roku wygrało Prawo i Sprawiedliwość. Obóz Zjednoczonej Prawicy wprowadził 16 radnych (na 30 miejsc), co dało formacji większość zdolną do wyłonienia Zarządu Województwa i przejęcia autonomicznej władzy.

Polskie Stronnictwo Ludowe uzyskało 9 mandatów, Koalicja Obywatelska - 3, Sojusz Lewicy Demokratycznej - 1, Projekt Świętokrzyskie Bogdana Wenty - 1.

Serię rezygnacji z mandatów radnego zapoczątkował Adam Jarubas (PSL), który w maju 2019 roku został europosłem (zastąpił go Tadeusz Kowalczyk). Chwilę potem w związku z powołaniem na stanowisko wiceprezydenta Kielc sejmik opuściła Danuta Papaj (Projekt Świętokrzyskie) - na jej miejsce wszedł Grzegorz Świercz. Na początku 2020 roku z obiektu przy alei IX Wieków Kielc do gmachu przy Wiejskiej w Warszawie przeniósł się Mariusz Gosek (Zjednoczona Prawica) - wakat po nim obsadził Marcin Piętak. Pod koniec 2020 roku z pracy w sejmiku niespodziewanie wycofał się Mieczysław Sas (PSL), co sprawiło, że do sejmikowych ław wróciła po krótkiej przerwie Bogusława Wypych. 4 lutego 2021 roku na Covid-19 zmarł Grigor Szaginian (Koalicja Obywatelska, potem niezrzeszony, następnie Świętokrzyscy Samorządowcy) - jego mandat przejął Józef Bryk.

Tyle personalnych roszad. Teraz zmiany na poziomie klubów.

W lipcu 2019 roku po tym, jak z Platformy Obywatelskiej wypisał się Grigor Szaginian, rozwiązano klub Koalicji Obywatelskiej. Kilka miesięcy później - w styczniu 2020 roku - powstała nowa polityczna rodzina w sejmiku województwa, czyli Świętokrzyscy Samorządowcy. W skład tego gremium weszli Grigor Szaginian, Grzegorz Świercz oraz Sławomir Gierada (wówczas aktywny członek Platformy Obywatelskiej). Klub rozpadł się po śmierci Grigora Szaginiana (minimalna liczba członków klubu wynosi trzy osoby). Kilka dni wcześniej przed tymi tragicznymi wydarzeniami Sławomir Gierada został zawieszony w prawach członka Platformy Obywatelskiej, a następnie z własnej inicjatywy rozstał się z formacją.

Od początku kadencji iskrzyło między przedstawicielami ugrupowań i środowisk tworzących Zjednoczoną Prawicę. W efekcie tarć pod koniec marca 2021 roku klub radnych Prawa i Sprawiedliwości opuścił Janusz Koza (bezpartyjny, związany z byłym prezydentem Kielc Wojciechem Lubawskim), który nie zaakceptował projektu Strategii Rozwoju Województwa Świętokrzyskiego 2030+ przygotowanej przez Zarząd Województwa. Z kolei w czerwcu z członkostwa w klubie PiS wykluczono czworo radnych: Artura Konarskiego, Mieczysława Gębskiego, Agnieszkę Buras i Macieja Gawina. To była kara za nie udzielenie marszałkowi województwa wotum zaufania oraz absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2020 rok.

Na tej samej sesji z klubu PSL wyrzucono Grzegorza Gałuszkę. Radny wbrew partyjnym uzgodnieniom zagłosował... za wotum zaufania dla marszałka.

Podsumowując. Układ sił w sejmiku województwa na dziś wygląda następująco:

• PiS - 11 mandatów,
• PSL - 8 mandatów
• radni niezrzeszeni - 11, w tym: 5 "rebeliantów" z PiS, 2 dwóch z Platformy Obywatelskiej, 1 z Nowej Lewicy, 2 bezpartyjnych, 1 wykluczony z szeregów PSL.