Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Buscy harcerze podróżowali i uczyli się historii

/ALI/
Buscy harcerze na początek wakacji udali się na atrakcyjną, pięciodniową wycieczkę.
Buscy harcerze na początek wakacji udali się na atrakcyjną, pięciodniową wycieczkę. Fot. Komenda Hufca ZHP
Atrakcyjną wycieczkę na powitanie wakacji zafundowali sobie buscy harcerze. Zwiedzili Toruń, Gniezno, Malbork i Trójmiasto. - Było super! - twierdzą druhowie zgodnym chórem.

Na pięciodniową wycieczkę pojechało 50 osób. Ekipie przewodzili komendanci buskiego Hufca Związku Harcerstwa Polskiego, Adam Gadawski i Teresa Leszczyńska. Grupą młodzieży opiekowali się również Ewa Kuta i Karol Gajda. Na medal zasłużył także Dariusz Opozda, niezawodny kierowca autokaru.
Pomimo długich godzin jazdy młodzi druhowie nie narzekali na zmęczenie. Trudy podróżowania wynagrodził im bowiem z nawiązką bogaty i atrakcyjny plan wycieczki.

Buscy harcerze rozpoczęli swoją wyprawę od Torunia. Gościny w grodzie Kopernika udzielił im... proboszcz jednej z tutejszych parafii. Duchowny odprawił także mszę w intencji 117 Buskiej Drużyny Wielopoziomowej imienia Juliana Dytkowskiego "Zielone Berety". Druhowie skosztowali rzecz jasna słynnych toruńskich pierników, zwiedzili Fort IV Twierdzy Toruń oraz piękne Stare Miasto.

Kolejnym etapem podróży było Gniezno. Buszczanie zaliczyli superzabytki: Archikatedrę oraz Drzwi Gnieźnieńskie, po czym pojechali ciuchcią do prastarego Biskupina. Mogli tam poznać historię swoich przodków, zobaczyć jak przed wiekami wyglądało ich codzienne życie. - Jak oni żyli bez Internetu? - zastanawiał się głośno Dawid.

Aż dwie noce spędzili buscy druhowie w Malborku, skąd trasa wycieczki wiodła nad morze. Zaczęli akcentem patriotycznym - od zwiedzania Westerplatte, później pojechali do Gdyni, następnie statkiem przepłynęli na sopockie molo. - Pierwszy raz płynęłam do Bałtyku, ale ekstra kołysało! Patrzyłam jak zaczarowana na wzburzone morskie fale - przyznała Ola.

Po spacerze na gdańskiej Starówce, w ostatnim dniu wycieczki harcerze odwiedzili zamek krzyżacki w Malborku. Siedmiolatka Agnieszka, jak na prawdziwą kobietę przystało, zachwyciła się przy okazji wystawą bursztynów... i kupiła pierścionek. W drodze powrotnej buszczanie zatrzymali się na placu bitwy pod Grunwaldem. Nie bez racji, wszak obchodzimy 600. rocznicę zwycięstwa nad Krzyżakami na grunwaldzkich polach.

- Mieliśmy szczęście do pogody. Przez całą wycieczkę nie spadła nawet jedna kropla deszczu - uśmiecha się komendant Teresa Leszczyńska. - Ta podróż była dla nas wszystkich wspaniałym przeżyciem, a także bardzo pouczającą, niekonwencjonalną lekcją historii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie