Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Buscy strażacy podsumowali miniony rok

Adam LIGIECKI
Analizę stanu ochrony przeciwpożarowej na terenie powiatu buskiego przedstawił podczas narady komendant Kazimierz Ścibiło.
Analizę stanu ochrony przeciwpożarowej na terenie powiatu buskiego przedstawił podczas narady komendant Kazimierz Ścibiło. A. Ligiecki
Mniej pożarów, więcej wypadków, niebezpieczne owady i 3 miliony w budżecie - tak wygląda miniony rok w oczach strażaków.

O tych i wielu innych sprawach dowiedzieliśmy się podczas wtorkowej narady, podsumowującej działalność buskiej straży pożarnej.

Na spotkanie przybyli samorządowcy regionu buskiego, przedstawiciele instytucji i organizacji, kapelan powiatowy strażaków i zaproszeni goście.

MNIEJ OGNIA

Analizę stanu ochrony przeciwpożarowej na terenie powiatu w 2008 roku przedstawił buski komendant Kazimierz Ścibiło. Świetnie przygotowana prezentacja multimedialna pokazała, jak bardzo zmieniło się oblicze straży pożarnej. To "firma", która coraz rzadziej zajmuje się gaszeniem pożarów. Strażaków wzywa się teraz głównie do wypadków drogowych, usuwania skutków wichur, powodzi i... niebezpiecznych owadów.

Statystycznie wyjazd do akcji ratowniczej wypada co 10 godzin. W ubiegłym roku nasi strażacy zanotowali o 97 mniej zdarzeń. A te najczęściej miały miejsce na terenie największej gminy Busko-Zdrój (358) oraz Nowy Korczyn (116) i Wiślica (85). Najspokojniej żyło się mieszkańcom gminy Tuczępy, gdzie odnotowano tylko 28 zdarzeń.

W sumie buscy strażacy przejechali 51 tysięcy kilometrów, czyli... więcej niż wynosi obwód Ziemi! Samochody zużyły przez rok 1603 litry benzyny bezołowiowej oraz 9555 litrów oleju napędowego.

PIĄTKA OD POSŁA

Budżet Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w 2008 roku wyniósł 3,26 miliona złotych. 99,1 procent tej kwoty przeznaczono na wydatki podstawowe (głównie wynagrodzenia i świadczenia pracownicze). Utrzymanie strażaka kosztowało 55 tysięcy złotych rocznie.

Obok straży zawodowej ważną rolę w ochronie przeciwpożarowej odgrywają jednostki ochotnicze. Zwłaszcza te należące do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, co podkreślano wielokrotnie podczas narady.

- Realizujecie zadania fundamentalne dla państwa i jego obrony. Rezultaty waszej służby są konkretne, wymierne, nie naciągane. A fakty przemawiają za bardzo dobrą oceną waszej pracy - gratulował buskim strażakom zaproszony na spotkanie poseł Konstanty Miodowicz.

"POŁÓWKA" KOMENDANTA

W naradzie wziął udział zastępca komendanta wojewódzkiego Stanisław Woś. Co ciekawe, przez ponad połowę 2008 roku był... buskim komendantem powiatowym. - Pół roku rozliczam się za siebie. Ale cóż, tak wypadło - przyznał z uśmiechem. Głos zabrali także wiceprzewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego Józef Żurek, starosta Jerzy Kolarz, wiceburmistrz Mirosław Wieczorek, Stanisław Niepsuj z Wojskowej Komendy Uzupełnień.

- Dziękuję wam, że jesteście obecni przy ratowaniu życia ludzi, ale i życia duchowego. Chciałbym, żebyśmy dalej mogli na siebie liczyć. Szczęść Boże - życzył strażakom buski kapelan, ksiądz Tadeusz Szlachta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie