Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Busko biegło Tropem Wilczym. Oddaliśmy hołd pamięci Żołnierzy Wyklętych [ZDJĘCIA]

Adam Ligiecki
Blisko 100 osób wzięło udział w biegu ulicznym "Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych", rozegranym w niedzielę w Busku-Zdroju. Tu nie było zwycięzców ani pokonanych; wygrali wszyscy. Imprezę zorganizowało Ponidziańskie Stowarzyszenie "Tukidydes" we współpracy z Buskim Samorządowym Centrum Kultury. To był drugi w Busku bieg Tropem Wilczym - z okazji przypadającego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Pogoda tym razem dopisała: w niedzielę było ciepło (plus 7 kresek na termometrze), do tego lekki, orzeźwiający wiatr, zachęcający do biegania.Start - na buskim korso, alei Mickiewicza. 70 osób, które jako pierwsze zgłosiły się do biegu, otrzymało specjalne pakiety, w tym firmową koszulkę projektu. Pozostali biegli w strojach "cywilnych", nawet... dwaj szlachcice w kontuszach. Najmłodsi - pod opieką dorosłych, także całe rodziny.Trasa miała symboliczną długość 1963 metry, co nawiązuje do daty śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego - Józefa Franczaka "Lalka" w 1963 roku. Prowadziła aleją Mickiewicza, przez stary oraz nowy park zdrojowy. Tu też zlokalizowano metę biegu Tropem Wilczym. W tym biegu nie było zwycięzców ani pokonanych; wygrali wszyscy. Liczył się udział, a na mecie każdy otrzymał od organizatorów medal pamiątkowy.Najszybszy biegacz pokonał buską trasę w niespełna 5 minut. Najliczniejszą reprezentację (40 osób) wystawiła Szkoła Podstawowa w Siesławicach, a tworzyli ją uczniowie od "zerówki" do klasy ósmej. Siesławice przygotowały także piękny banner z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.To nie była sportowa rywalizacja "na miejsca", lecz organizatorzy przyznali dwie nagrody specjalne: dla najstarszego i najmłodszego uczestnika biegu. Puchar dla oldboja odebrał Zdzisław Perepiczko, prezes i trener buskiego klubu Słoneczko. Okazały puchar otrzymał też najmłodszy biegacz, czterolatek Adaś. Choć na trasie... bywało różnie, na metę maluch wbiegł szybciej niż mama!Buskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zakończy w niedzielę, o godzinie 17, msza święta w kościele parafialnym Świętego Brata Alberta. A kolejny, trzeci bieg Tropem Wilczym - już za rok.Na zdjęciu: Piękny banner - z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych - przygotowała na buski bieg Tropem Wilczym Szkoła Podstawowa w Siesławicach. Zobacz także: Flesz - co zabija Polaków?Źródło: vivi24
Blisko 100 osób wzięło udział w biegu ulicznym "Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych", rozegranym w niedzielę w Busku-Zdroju. Tu nie było zwycięzców ani pokonanych; wygrali wszyscy. Imprezę zorganizowało Ponidziańskie Stowarzyszenie "Tukidydes" we współpracy z Buskim Samorządowym Centrum Kultury. To był drugi w Busku bieg Tropem Wilczym - z okazji przypadającego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Pogoda tym razem dopisała: w niedzielę było ciepło (plus 7 kresek na termometrze), do tego lekki, orzeźwiający wiatr, zachęcający do biegania.Start - na buskim korso, alei Mickiewicza. 70 osób, które jako pierwsze zgłosiły się do biegu, otrzymało specjalne pakiety, w tym firmową koszulkę projektu. Pozostali biegli w strojach "cywilnych", nawet... dwaj szlachcice w kontuszach. Najmłodsi - pod opieką dorosłych, także całe rodziny.Trasa miała symboliczną długość 1963 metry, co nawiązuje do daty śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego - Józefa Franczaka "Lalka" w 1963 roku. Prowadziła aleją Mickiewicza, przez stary oraz nowy park zdrojowy. Tu też zlokalizowano metę biegu Tropem Wilczym. W tym biegu nie było zwycięzców ani pokonanych; wygrali wszyscy. Liczył się udział, a na mecie każdy otrzymał od organizatorów medal pamiątkowy.Najszybszy biegacz pokonał buską trasę w niespełna 5 minut. Najliczniejszą reprezentację (40 osób) wystawiła Szkoła Podstawowa w Siesławicach, a tworzyli ją uczniowie od "zerówki" do klasy ósmej. Siesławice przygotowały także piękny banner z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.To nie była sportowa rywalizacja "na miejsca", lecz organizatorzy przyznali dwie nagrody specjalne: dla najstarszego i najmłodszego uczestnika biegu. Puchar dla oldboja odebrał Zdzisław Perepiczko, prezes i trener buskiego klubu Słoneczko. Okazały puchar otrzymał też najmłodszy biegacz, czterolatek Adaś. Choć na trasie... bywało różnie, na metę maluch wbiegł szybciej niż mama!Buskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zakończy w niedzielę, o godzinie 17, msza święta w kościele parafialnym Świętego Brata Alberta. A kolejny, trzeci bieg Tropem Wilczym - już za rok.Na zdjęciu: Piękny banner - z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych - przygotowała na buski bieg Tropem Wilczym Szkoła Podstawowa w Siesławicach. Zobacz także: Flesz - co zabija Polaków?Źródło: vivi24 Adam Ligiecki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie