Festyn, zorganizowany przez Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, trwa od godziny 10. To impreza dla dzieci małych, dużych... i trochę większych: w przedziale wiekowym 0-99 lat.
- Dlaczego bisujemy Dzień Dziecka? 1 czerwca, kiedy przygotowaliśmy naprawdę bardzo fajną imprezę, była fatalna pogoda. Padał deszcz. Z konieczności bawiliśmy się tylko pod dachem, w budynku ośrodka. Teraz dajemy dzieciakom to, co ich wtedy ominęło - mówi Zofia Guz, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Jako pierwsze do zabawy zostały zaproszone przedszkolaki. Maluchy bawiły się w wesołym miasteczku - z karuzelą, zjeżdżalnią i zamkiem dmuchanym. Można było też poszaleć na wysokiej wieży, w dżungli, na trampolinie. Były turnieje, zabawy i konkursy, malowanie twarzy.
Po południu przyszedł czas na uczniów podstawówek, nastolatków. Specjalnie dla nich efektowne pokazy władania białą bronią przygotowali wojowie z Pińczowskiego Klubi Polskiej Sztuki Walki. Były też inne atrakcje.
Po obiedzie biorących udział w festynie odwiedził buski burmistrz Waldemar Sikora, który przywiózł... górę słodkości. Gościem honorowym imprezy była także wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba.
1 czerwca lało - teraz pogoda spisała się na medal. W Busku jest wietrznie, ale ciepło. I słońca nie brakuje. "Dzień Dziecka bis" potrwa do wieczora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?