- Na terenie naszego miasta wciąż znajdują się nazwy ulic, który nie powinny być już w przestrzeni publicznej, które fałszują historię, które gloryfikują komunizm i stalinizm. Mamy teraz uchwaloną przez rząd „dobrej zmiany” ustawę o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Samorządy mają czas do września 2017 roku, by to zrobić - podkreśla Jan Bartosik, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości na powiat buski.
Razem z Adrianem Szczerbą, złożyli w minionym tygodniu na ręce wiceburmistrza Henryka Radosza wniosek - z prośbą o podjęcie inicjatywy uchwałodawczej w sprawie dokonania zmiany nazw czterech ulic i jednego osiedla w Busku. Proponują, by stare, „czerwone” nazwy zastąpić nowymi.
- Zaproponowane przez nas nowe nazwy ulic nawiązują przede wszystkim do historii Polski. Część z nich dodatkowo związana jest z tym regionem. Są to ponadto nazwy, które niosą w sobie duży, pozytywny ładunek patriotyzmu oraz u każdego powinny budzić pozytywne odczucia - uważa Adrian_Szczerba. - Mamy nadzieję, że zarówno burmistrz, jak i Rada Miejska odniosą się pozytywnie do naszych propozycji.
Przyjrzyjmy się projektowi zgłoszonemu przez Prawo i Sprawiedliwość. Kim są proponowani przez to ugrupowanie patroni nowych ulic?
„Czerwonego” generała Karola Świerczewskiego, którego imię nosi jedno z buskich osiedli, miałaby „zastąpić” królowa Jadwiga. Żona Władysława Jagiełły, fundatorka wielu kościołów i klasztorów, ogłoszona przez Papieżą Jana Pawła II świętą. Za czasów swojego panowania, pod koniec XIV wieku, razem z mężem przyjeżdżali kilka razy do Buska.
Ulica Ludwika Waryńskiego miałaby teraz nosić imię porucznika Alojzego Sikorskiego „Jaremy”. Był on dowódcą jednego z największych oddziałów polskiego antykomunistycznego podziemia niepodległościowego, w latach 1944-1953, na terenie powiatu buskiego.
12 stycznia to data upamiętniająca wkroczenie Armii Czerwonej do Buska-Zdroju w 1945 roku. Prawo i Sprawiedliwość proponuje, by ulica nosiła imię Bitwy Warszawskiej 1920 - jednej z najbardziej chwalebnych bitew stoczonych przez wojsko polskie. Prosowiecką Armię Ludową miałaby zastąpić w nazwie buskiej ulicy Husaria Rzeczypospolitej - polska i litewska formacja kawaleryjska znana do dziś w Europie i na świecie. A zamiast ulicy „czerwonej” Gwardii Ludowej mielibyśmy ulicę Brygady Świętokrzyskiej. W okresie II wojny światowej była jedną z największych formacji partyzanckich działających na ziemiach polskich.
Przyjęta przez Sejm, 1 kwietnia 2016 roku, ustawa „dekomunizacyjna” - o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego poprzez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej - weszła w życie na początku września. Samorządy lokalne mają czas na dokonanie tych zmian do września 2017 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?