MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Busko spieszy z pierwszą pomocą - emocjonujące eliminacje rejonowych Mistrzostw Pierwszej Pomocy

Adam LIGIECKI
Kapitan Mariusz z pucharem, Włodek, Agnieszka, Bernadetta i Patryk z „budowlanki“ – to nowi buscy mistrzowie pierwszej pomocy.
Kapitan Mariusz z pucharem, Włodek, Agnieszka, Bernadetta i Patryk z „budowlanki“ – to nowi buscy mistrzowie pierwszej pomocy. Adam Ligiecki
Nieprzytomny, młody motocyklista z otwartym złamaniem nogi... starszy mężczyzna zasłabł nagle w parku i nie daje oznak życia... zalana krwią twarz ofiary wypadku drogowego... zastępy ratowników, masaż serca, sztuczne oddychanie.

Na szczęście nie działo się to w realu. Mrożące krew w żyłach sceny znalazły się w programie buskich eliminacji rejonowych Mistrzostw Pierwszej Pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża. Najlepiej ratowała "budowlanka" - i ona będzie reprezentować nasz powiat w finale wojewódzkim.

Mistrzostwa rozegrano przed majowym superweekendem, w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1. Obok gospodarzy - "ekonomika" wystąpili: I Liceum Ogólnokształcące, Zespół Szkół Techniczno-Informatycznych - czyli "mechanik" i Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących - "budowlanka".

TEORIA I PRAKTYKA

Turniej składał się z dwóch części - teoretycznej oraz praktycznej. Najpierw wszystkie ekipy rozwiązywały niełatwy test pisemny. Po krótkiej przerwie przyszedł czas na gwóźdź programu: działania ratownicze.

Tu każda z drużyn musiała zaliczyć trzy stacje, prezentując umiejętności z zakresu udzielania pierwszej pomocy, ratownictwa medycznego. Oceny spoczywały w rękach jury, a sędzią głównym był Leszek Mączka - członek Zarządu Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Kielcach.

KRWOTOK I OKO

Co każdy ratownik wiedzieć powinien - czyli test. Zawierał 10 pytań, na które należało odpowiedzieć w ciągu 10 minut, wykazując się sporą wiedzą.
Jak długo należy prowadzić czynności resuscytacyjne? Kiedy stosuje się pozycję boczną? Jak sprawdzamy tętno u poszkodowanego? Jak tamować krwotok na kończynie? Co należy robić w razie uszkodzenia oka? - to niektóre z pytań testu na buskim turnieju. Młodzi ratownicy spisali się znakomicie. Dwie drużyny zaliczyły sprawdzian bezbłędnie, dwie miały tylko po jednej wpadce. Co ciekawe, potknęły się... na krwotoku i oku.

SIŁA FACETÓW

Tytułu mistrza powiatu z ubiegłego roku bronił buski "mechanik". Ale kapitan drużyny, Michał Boduszek, dowodził tym razem męską ekipą.
- Bardzo dobrze nam się występuje, w drużynie samych facetów - zapewnił popularny Bodix, który jako członek młodzieżowej drużyny pożarniczej z Nowego Korczyna ma w dorobku wiele spektakularnych sukcesów; w tym mistrzostwo Polski i zdobycie 7. miejsca na światowej olimpiadzie sportów pożarniczych CTIF. - Ja wierzę w facetów - potwierdziła słowa lidera opiekun Irena Sobieraj.

"Ekonomik" dla odmiany wysłał do boju same dziewczęta. I Liceum i "budowlanka" - zespoły ekipy mieszane. A prawdziwa walka rozgorzała na stacjach ratowniczych.

ŁADNE DZIEWCZYNY

Zgodnie ze scenariuszem, każda ekipa musiała zaliczyć trzy stanowiska. Najpierw to, na którym po kolizji samochodu i motocykla leżał nieprzytomny młodzian z otwartym złamaniem nogi i urazem głowy. Potem stacja w parku - tu zasłabł starszy mężczyzna i nie daje oznak życia. Na koniec należało udzielić pomocy rannemu w wypadku drogowym, z twarzą zalaną krwią. A sędziowie byli bardzo uważni, patrząc nastolatkom na ręce.

Nie mniej niż zawodnicy napracowali się... statyści. Uczniowie "ekonomika" - Mateusz, Konrad i Hubert wystąpili w rolach ofiar wypadków. Przez ponad dwie godziny byli bandażowani, oklejani plastrami bądź zawijani w płachtę złocistej folii. Znosili te katusze bardzo dzielnie; ba, potrafili nawet znaleźć odrobinę przyjemności.

- Czy to nie męczy? Nieee! Miło było, kiedy ratowały człowieka takie ładne dziewczyny - przekonywał Mateusz Sekuła. I jak na dżentelmena przystało, złożył hołd Klaudii z I Liceum: - Uratowałaś mi życie, bardzo ci dziękuję.

ORGANIZATORZY NA MEDAL

Od strony organizacyjnej wszystko grało na medal. Impreza przebiegła bardzo sprawnie, były też pyszne pączki, słodkości. A na deser grochówka "prosto z kotła" - dla każdego. Dyżury pełnili liderzy buskich struktur Polskiego Czerwonego Krzyża: Zenona Kuranda, Zofia Gryc, Irena Grabowska, Paweł Durnaś, Aldona Kawalec.

- Dziękuję organizatorom, buskiemu Czerwonemu Krzyżowi za to, że zawsze to wspaniale organizuje - podkreślił z uznaniem starosta Jerzy Kolarz.

MISTRZOWSKA "BUDOWLANKA"

Pierwsze miejsce w turnieju - co można uznać za dużą niespodziankę - zajęła "budowlanka". Drużynę tworzą pierwszoklasiści: Mariusz Komasara (kapitan), Bernadetta Pietrzyk, Agnieszka Zawora, Patryk Bąk, Włodzimierz Czernecki. Opiekunem "złotej" ekipy jest Michał Majewski.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni! Przygotowanie w szkole było bardzo dobre! Poznaliśmy nowe doświadczenia! Nieboszczyk był super! Niespodzianka! - komentowali swój sukces na gorąco, nie kryjąc entuzjazmu - Mariusz, Patryk, Bernadetta, Agnieszka i Włodek.

- To był występ na bardzo wysokim poziomie - Leszek Mączka chwalił "budowlankę", która zdobyła 57 punktów. Kolejne miejsca zajęli: I Liceum (55 punktów), "mechanik" (51) i "ekonomik" (49 punktów).

JADĄ DO OSTROWCA

Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących reprezentuje powiat buski w finale wojewódzkim Mistrzostw Pierwszej Pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża. Zostanie on rozegrany w trzeciej dekadzie maja w Ostrowcu Świętokrzyskim. - "Budowlanka" jest najlepsza! Powalczymy o mistrza! - deklarują nowi mistrzowie zgodnym chórem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie