Zdarzenie rozegrało się w jednym z buskich mieszkań kwadrans przed godziną 21 w czwartek. Policjantów wezwali sąsiedzi zaniepokojeni libacja w mieszkaniu, w którym są malutkie dzieci.
- Matka siedmiomiesięcznych bliźniaczek, 24-latka, w wydychanym powietrzu miała ponad trzy promile alkoholu - informuje Marcin Ciszek z Komendy Powiatowej Policji w Busku Zdroju.
Do opieki nad dziećmi po interwencji policji przyjechała matka 24-latki. Kwadrans później znów wezwano radiowóz do tego mieszkania. Tym razem powodem byłą awantura, jaką miała wszczynać 24-latka. Ponoć kłóciła się z bratem, a nawet miała zamiar go bić. Tym razem policjanci zdecydowali się - dla dobra jej i innych - zabrać kobietę z mieszkania. Resztę nocy spędziła w celi w komendzie policji.
- O całej sprawie poinformujemy sąd rodzinny, który sprawdzi, czy opieka nad dziećmi sprawowana jest prawidłowo - dodaje Marcin Ciszek.
Funkcjonariusze rozważają przedstawienie 24-latce zarzutu narażenia na niebezpieczeństwo dzieci, którymi miała obo-wiązek się opiekować. Za to może grozić do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?