Autorka szczerze zdradziła, że pomimo tego, że musiała nagle odejść z ukochanego zawodu, z powodu zachorowania na raka, to sędzią pozostaje się do końca życia. - Tym bardziej, że praca zawodowa była dla mnie bardzo ważna i wykonywałam ją najlepiej jak umiałam - mówiła do zebranych. - Rodzina i sąd, to były najistotniejsze sprawy w moim życiu. Diagnoza, że mam raka piersi była szokiem, ale wtedy pomogli mi bardzo serdeczni przyjaciele z Ludowego Towarzystwa Naukowo Kulturalnego Świętokrzyskiego Klubu "Amazonek" i Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych.
Zbigniew Trzaskowski, wykładowca na kierunku filologia polska, który napisał przedmowę do książki ocenił, że jest ona bardzo intymna. - Ela niczego nie ukrywa, pisze, że człowiek po przejściu poważnej choroby nigdy już nie jest taki sam jak przed nią - podkreślał. - Wtedy uważniej patrzy się na ludzi i docenia się każdy dzień. I nic nie usprawiedliwia kolejnego zaniechania w sferze powszedniego dnia.
Teresa Górzyńska z Uniwersytetu III Wieku powiedziała w swoim wystąpieniu, że ta książka dlatego jest tak cenna, że porusza największe życiowe dylematy. - Dobra szkoła w Chrustach, którą Elżbieta Gacek ukończyła, w czasach kiedy nauczyciele byli autorytetami, studia prawnicze w Krakowie, miłość ze strony najbliższych, jaką otrzymała, zaowocowało tym, że reprezentowała najwyższe standardy postępowania w pracy i życiu - wyliczała.
Językoznawca Janusz Wróblewski dodał, że czytając o losach innych ludzi czerpiemy z nich dla siebie. - Książka "Zapiski z pamięci" skłania do przemyśleń, bo pani sędzia nie bojąc się krytyki opowiada w niej o najgłębszych uczuciach. Autorka, wolontariuszka i działaczka społeczna zdradziła, że napisanie książki biograficznej to był pewien przymus uporządkowania siebie. Interesująco przekazała w niej swoje nietuzinkowe życie, a wielką karierę którą zrobiła podsumowała słowami: poszłam w życiu za daleko i zgubiłam święty spokój. - Jednak mój mąż Józef, również sędzia, który sprawdził się przez 51 lat, ukochani synowie, synowe, wnuki pomogli mi pokonać chorobę i dają mi ogromną radość swoim istnieniem - mówiła uśmiechnięta.
Promocji, którą prowadziła Karolina Kępczyk, dyrektor Europejskiego Centrum Bajki w Pacanowie towarzyszył niezwykły występ Jerzego Pikora i kapeli braci Korbanów. Grali modlitwę Bułata Okudżawy, piosenki francuskie i włoskie specjalnie dobrane do klimatu wieczoru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?