Zagrali dla Jarka
To już dziesiąty Memoriał Jarosława Tkaczyka. Co roku drużyny młodych adeptów szczypiorniaka spotkają się na turnieju piłki ręcznej w różnych kategoriach wiekowych. Tym razem, na parkiecie pojawili się też starsi. W zespole "Przyjaciół Jarosława Tkaczyka" zagrali: Tomasz Rosiński, Radosław Wasiak, Piotr Grabarczyk, Mariusz Jurasik, Aleksander Litowski, Paweł Tetelewski oraz bracia Paweł i Jarosław Sieczka. Między słupkami stanął Adam Tkaczyk, syn byłego wielokrotnego mistrza Polski - Jarosława.
Zobacz galerię zdjęć
Drużyna gwiazd zagrała z juniorami KS Vive Kielce i wybiegła na parkiet w koszulkach z napisem "Jarek pamiętamy". Spotkanie miało charakter meczu pokazowego. Nie zabrakło wrzutek w pole bramkowe, prób przelobowania bramkarza, a także niekonwencjonalnych podań. Wynik był sprawą drugorzędną. Na parkiecie liczyła się dobra zabawa, a przede wszystkim uczczenie pamięci Jarosława Tkaczyka.
"Jasiu" był wspaniałym zawodnikiem oraz człowiekiem. Zawsze można było z nim o wszystkim porozmawiać. Bardzo cieszymy się, że mogliśmy dzisiaj zagrać i powspominać stare czasy. Na boisku różnie już tą naszą grą bywa i dobrze, że młodzież kielecka dzisiaj trochę nam trochę odpuściła, bo pewnie by nas zabiegali. W tym meczu jednak chodziło o to by pamiętać o Jarku i dlatego tutaj jesteśmy
- powiedział były rozgrywający Vive Kielce Tomasz Rosiński, który w niedzielne popołudnie wystąpił na prawym skrzydle.
Jarosław Tkaczyk urodził się 8 lipca 1976 roku. Pochodził z Radomia. Od 1995 roku był bramkarzem Iskry, a potem Vive Kielce. Zaliczył występy w Lidze Mistrzów, a także czterokrotnie wygrywał tytuł mistrza Polski (1996, 1998, 1999 i 2003). Zakończył karierę aktywnego sportowca w 2005 roku z powodu problemów z sercem. Następnie szkolił kielecką młodzież, a także nauczał wychowania fizycznego. Zmarł w wieku 37 lat, 23 sierpnia 2013 roku, w wyniku powikłań po operacji serca.
Zawsze trzymaliśmy się razem. Jarek był bardzo uczciwą i pomocną osobą i powinien być dzisiaj tutaj z nami. Tyle lat minęło, a nadal jest mi ciężko o tym rozmawiać. Na pewno patrzy na nas z góry
- wspominał Mariusz Jurasik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?