[galeria_glowna]
Jak co roku w czerwcu członkowie Klubu Byłych Piłkarzy KSZO zorganizowali spotkanie, w którym tradycyjnie udział wzięli wiceprezydent miasta Jarosław Górczyński i wiceprzewodniczący Rady Miasta Waldemar Kacuga.
NIE PRZYSZLI Z PUSTYMI RĘKAMI
Goście obdarowali byłych futbolistów najnowszymi albumami ze zdjęciami Andrzeja Łady, promującymi ziemię ostrowiecką. Gospodarze zrewanżowali się piłkami, na których złożyli autografy.
- Bardzo sobie cenię możliwość spotykania się z państwem - mówił Jarosław Górczyński. - Nie tylko dlatego, że mogę poznać wiele ciekawostek z historii KSZO, ale też dlatego, że uczestniczyliście w budowie tego miasta i jego dobro oraz klubu leży wam na sercu.
NIE TYLKO O FUTBOLU
Od lat byli piłkarze wykorzystując obecność przedstawicieli władz miasta wypytują o przyszłość KSZO, miejskie inwestycje, a w tym roku nie omieszkali zapytać prezydenta o jego kandydowanie do Sejmu z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jednak dominującą tematyką spotkania były pełne anegdot wspomnienia z boiska. Nie zabrakło piosenek o futbolu, w czym wodził rej Marek Góra- piłkarz KSZO i szkoleniowiec w wielu świętokrzyskich klubach.
SZANUJĄ WSPOMNIENIA
- Klub działa od dziewięciu lat, a jego działalność polega głównie na podtrzymywaniu wspomnień piłkarzy, trenerów i działaczy KSZO- mówi Witold Wesołowski, przewodniczący KBP KSZO. - Skupieni w nim są piłkarze z lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Szkoda, że nasze szeregi nie zwiększają się poprzez napływ młodszych kolegów. Najstarszym uczestnikiem tegorocznego spotkania jest były działacz, 84-letni Franciszek Wójcik, a najmłodszym- wieloletni piłkarz i szkoleniowiec, 67-letni Marek Krajewski.
Z comiesięcznych składek członkowie klubu starają się udzielać pomocy kolegom, honorowali również dyplomami czy statuetkami jeszcze starszych od siebie piłkarzy. W 2007 roku zainicjowali powstanie monografii sekcji piłki nożnej ostrowieckiego klubu, która została wydana dwa lata później.
COŚ DLA PODNIEBIENIA
Kilkugodzinne spotkanie przy grillu, przy którym tradycyjnie rządzili Bogusław Rachlewicz- piłkarz i wieloletni szkoleniowiec oraz były obrońca Andrzej Matysiak, minęło niepostrzeżenie. Dobry duch spotkań KBP KSZO- Zofia Kurek- żona byłego obrońcy Czesława Kurka, przygotowała pyszną niespodziankę w postaci własnoręcznie upieczonej szarlotki, która szybko zniknęła ze stołu.
LICZY SIĘ PRZYJAŹŃ
Jeśli tylko zdrowie dopisze, kolejne spotkanie w takim samym gronie za rok. Bo jak podkreślali byli piłkarze, najważniejsze dla nich jest podtrzymanie więzi, jakie łączyły ich podczas gry w ostrowieckim klubie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?