Wiele osób kupiło "Chłopaków w Sofixach".
(fot. Mateusz Bolechowski)
Skarżyska biblioteka publiczna zdążyła już przyzwyczaić swoich czytelników do spotkań z ciekawymi autorami. Bywają u nas najbardziej znane nazwiska. We wtorek po południu kilkadziesiąt osób przyszło do placówki, by posłuchać i porozmawiać z Jakubem Poradą. Kielczanin obecnie robi błyskotliwą karierę w telewizji TVN. Politolog, aktor scen muzycznych, dziennikarz i podróżnik. Grał w musicalach w Teatrze Muzycznym w Gliwicach, komponuje teksty i śpiewa w zespole Lektik. W TVN24 prowadził między innymi: Poranek TVN24, Prosto z Polski, Dzień po dniu, Kalejdoskop oraz serwisy informacyjne. Teraz robi programy podróżnicze. Jest też autorem poczytnej książki "Chłopaki w Sofixach".
Wychowany w dziadostwie
Książka opowiada o latach 80 - tych, w których na kieleckim KSM-ie wychowywał się Porada. - Blok to było mikrośrodowisko. Skupiał zupełnie różnych ludzi. Na jednym piętrze mógł mieszkać profesor, na kolejnym złodziej. Dziś w strzeżonych osiedlach mieszkają niemal identyczni, różnią się marką samochodu. Lata 80 - te to było wielkie dziadostwo. Pamiętam, jak oglądałem w Pewexie magnetowid. Kosztował 500 dolarów, a mama zarabiała niecałe 20. Nie można było kupić dobrych ubrań, kombinowało się, chcąc jakoś wyglądać. To wszystko było upokarzające - mówił autor. Wspominał nagrywanie piosenek z radiowej Trójki na magnetofonie, staniu w kolejkach do księgarni, telewizorze Rubin. - Ale wtedy rzeczy z trudem zdobyte każdy szanował. Kupiłeś książkę, to ją czytałeś. Miałeś płytę - znałeś ją na pamięć. Dziś jest wszystkiego nadmiar, z którego nie mamy czasu korzystać - mówił Jakub Porada.
Korek w zębach
Radził, by się nie zrażać niepowodzeniami. Zanim dostał się do TVN, przeszedł szereg castingów. "Chłopaków w Sofiach" pierwsze wydawnictwo odrzuciło, do szkoły teatralnej się nie dostał. A w każdym z przedsięwzięć dopiął swego. Następnie przeprowadził z publicznością krótki kurs emisji głosu. Jak się okazuje, im on niższy, tym lepszy. Zdania należy kończyć niskim tonem. Kielczanin zdradził sekret aktorów, jeszcze sprzed wojny. - Trzeba wziąć pół zapałki, owinąć paskiem z gazety i jeszcze taśmą klejącą. Potem wsadzić pionowo między żeby i mówić. Cokolwiek. Ja mam "koreczek" zawsze przy sobie. Ćwiczę z nim choćby jadąc samochodem. To daje świetne efekty - przekonywał.
Po spotkaniu można było dostać autograf i chwilę porozmawiać z autorem.
(fot. Mateusz Bolechowski)
Podróż za jeden uśmiech
Porada prowadzi program, w którym pokazuje, jak można tanio podróżować. - Najtańszy bilet lotniczy kupiłem za … dwa złote. Trzeba tylko umieć poszukać. Za kilkadziesiąt złotych można znaleźć coś naprawdę atrakcyjnego. Nie wiem, jak to działa i się opłaci, ale skoro jest, biorę - zachęcał. - Dziś można taniej polecieć na obiad do Rzymu czy Norwegii, niż kosztuje podróż z Warszawy do Zakopanego. W centrum Budapesztu można znaleźć hotel za 10 euro za noc. Nie sztuka pojechać gdzieś za 20 tysięcy i potem się chwalić - wyjaśniał. Właśnie o tanim, weekendowym podróżowaniu ma być następna książka kielczanina. Po spotkaniu Jakub Porada podpisywał "Chłopaków w Sofixach" i rozmawiał z czytelnikami. To był bardzo ciekawy wieczór w bibliotece.
Sposób na medialny głos - przedwojenna metoda "koreczka".
(fot. Mateusz Bolechowski)
Lekcja emisji głosu - "kulka" ma być na dole.
(fot. Mateusz Bolechowski )
Sala konferencyjna w bibliotece zapełniła się fanami Jakuba Porady.
(fot. Mateusz Bolechowski )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?