Świętowanie w telewizyjnym gmachu przy placu Moniuszki w Kielcach rozpoczęło się o godzinie 9 rano. Dyrekcja, prezenterzy i dziennikarze stawili się w komplecie, by przez cały dzień móc opowiadać o swojej niewątpliwie ciekawej pracy. A chętnych, by załapać telewizyjnego bakcyla, nie brakowało.
Już przed Kieleckim Centrum Kultury stanęło dmuchane miasteczko, a nim mnóstwo atrakcji dla najmłodszych i występy artystyczne.
W środku także nie brakowało atrakcji. W specjalnym studiu fotograficznym można było przebrać się za buty relax czy telewizor unitra.
Duża grupka urodzinowych gości "wędrowała" po redakcji słuchając z uwagą, na czym polega zbieranie materiałów, i jak one powstają. Najwięcej chętnych korzystało jednak z możliwości zwiedzenia od środka studia telewizyjnego. Wszyscy mogli zasiąść na miejscu, w którym codziennie prezenterzy przedstawiają telewidzom najświeższe informacje. Były wspólne zdjęcia z prezenterami i wiele pytań z cyklu, jako to jest pracować w telewizji.
Najbardziej z telewizyjnych "asortymentów" do gustu przypadał mikrofon, oświetlenie i ogromne kamery. Te szczególnie spodobały się Jadwidze i Andrzejowi Szustakom z Kielc. - Fajna sprawa, zobaczyć, jak wygląda praca w telewizji - mówili zgodnie małżonkowie.
Jeśli urodziny, w dodatku okrągłe, na imprezie nie mogło oczywiscie zabraknąć tortu. W kolejce po niego ustawiały się prawdziwe tłumy. Przygotowany został z 3 kilogramów mąki i 90 jaj. O godzinie 18 wyemitowano natomiast urodzinowy program na żywo prosto z plenerowego studia.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?