Korona Kielce - Wisła Kraków 3:1 (3:1)
Bramki: Dawid Szałas 20, Artur Piróg 28, Mateusz Bartosiak 40 - Adrian Grzybek 17.
Korona: Krążek - Kunat, Pierzchała, Bartosiak (46. Gawlik), Wojsa (82. Brożyna) - Szałas (76. Matuszewski), Długosz, Rogula, Piróg - Ryba (67. Wołowiec), Dziubek.
Początek spotkania był wyrównany. W 17 minucie piłkę w polu karnym gospodarzy przejął Adrian Grzybek, który mocnym strzałem pokonał Damiana Krążka, wyprowadzając Wisłę na prowadzenie. Gospodarze ruszyli do przodu, aby jak najszybciej odrobić stratę. Udało się. W 20 minucie po dograniu Artura Piróga, Kacpra Loranca pokonał Dawid Szałas. Gospodarze poszli za ciosem. W 28 minucie Piróg, który asystował przy pierwszym golu dla Korony, wykorzystał sytuację sam na sam z golkiperem gości i zdobył bramkę. Korona miała kolejne okazje do podwyższenia wyniku. Gole mogli strzelić między innymi Szałas i Paweł Rogula, ale nie udało im się wykorzystać dogodnych okazji. W 40 minucie zrobił to Mateusz Bartosiak, którzy po dograniu z rzutu wolnego umieścił futbolówkę w bramce Wisły.
Początek drugiej połowy należał do gospodarzy, którzy stworzyli sobie kilka podbramkowych okazji, ale nie udało im się żadnej wykorzystać. Z czasem inicjatywę przejęli goście, którzy dążyli do odrobienia strat. W 55 minucie bliski zdobycia bramki był Franciszek Wróblewski, ale udaną obroną popisał się Krążek. W 74 minucie Patryk Plewka zdołał pokonać bramkarza Korony, ale sędzia nie uznał tego trafienia. Korona cofnęła się do defensywy, wyprowadzając groźne kontrataki. Krakowianie szukali okazji do zdobycia bramki, ale skutecznie uniemożliwiali im to defensorzy z Kielc. Wynik nie uległ zmianie. Korona zwyciężyła 3:1.
- Udało nam się podnieść po dwóch porażkach i odnieśliśmy bardzo wartościowe zwycięstwo. Po zdobyciu trzeciej bramki kazałem zespołowi skoncentrować się na defensywie. Swoich kolejnych szans szukaliśmy po kontratakach - mówił Marek Mierzwa, trener Korony.
- Było to trudne spotkanie z agresywnie grającym zespołem, który ma dobre początki i słabe końcówki. Dobrze o tym wiedzieliśmy. W pierwszej połowie zagraliśmy słabo. To ona ustawiła całe spotkanie - powiedział Mariusz Jop, trener Wisły.
W innych meczach: Wisła Płock - MOSP Białystok 1:1, Cracovia Kraków - Progres Kraków 2:1, ŁKS Łódź - Resovia Rzeszów 1:1, Motor Lublin - Stomil Olsztyn 0:0, Stal Rzeszów - Znicz Pruszków 1:5, Jagiellonia Białystok - MKS Polonia Warszawa - przełożony na 31 października, Legia Warszawa - UKS SMS Łódź - przełożony na 8 listopada.
- Legia Warszawa 10 24 28-6
- Progres Kraków 10 22 22-7
- Wisła Kraków 11 21 14-9
- Korona Kielce 11 21 26-22
- Jagiellonia Białystok 10 20 18-10
- Cracovia Kraków 11 18 20-11
- Motor Lublin 11 18 15-10
- Znicz Pruszków 11 16 21-13
- MKS Polonia Warszawa 10 15 18-13
- UKS SMS Łódź 10 15 14-14
- Resovia Rzeszów 11 13 14-29
- ŁKS Łódź 11 9 16-22
- Stal Rzeszów 11 7 9-20
- MOSP Białystok 11 7 8-33
- Stomil Olsztyn 11 6 8-21
- Wisła Płock 10 5 8-19
1-2. miejsca - awans do półfinału mistrzostw Polski, 7-16 - spadek
W następnej kolejce, 21.10: MOSP - Korona (godz. 11).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?