Cersanit Rally Team bez tajemnic (zdjęcia, video)

12 osób

Z tylu ludzi składa się załoga kieleckiej grupy rajdowej. Za kierownicą rajdówki zasiada kielczanin Michał Sołowow, natomiast jego pilotem jest pochodzący z Krakowa Maciej Baran.
Prezesem klubu sportowego Cersanit jest Kajetan Bartosik, a szefem zespołu Krzysztof Oborski, natomiast za sprawy techniczne odpowiada Jacek Pięta.
Andrzej Batóg, Grzegorz Dulewicz, Rafał Malicki, Paweł Piotrowski, Arkadiusz Orzeł, Piotr Kosyl, Grzegorz Kwiecień - to mechanicy odpowiedzialni za przygotowanie samochodu do rajdów.

Obecnie zespół, który doskonale zaprezentował się na Rajdzie Polskim oraz Rajdzie Bohemia 2010 rozegranym na terenie Republiki Czeskiej, prowadzi w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Najbliższa impreza, w której weźmie udział kielecki zespół to Rajd Rzeszowski.

Pełny profesjonalizm

Aby liczyć się w eliminacjach rajdowych mistrzostw Polski, czy na europejskich odcinkach specjalnych, trzeba mieć perfekcyjnie przygotowany sprzęt. Aktualnie załoga Cersanit Rally Team startuje Fordem Fiestą S 2000, która dysponuje permanentnym napędem 4x4, a pod maską pracuje silnik o mocy 280 KM. Aby uzmysłowić sobie potencjał jakim dysponuje to auto, należy wspomnieć o wadze pojazdu, która liczy sobie tylko 1200 kilogramów. Samochód po każdym rajdzie jest rozbierany do części pierwszych. Mechanicy sprawdzają wszystkie elementy składowe pojazdu, a te podzespoły, które wymagają naprawy lub regeneracji są wymieniane. Zespół bardzo dba o to, aby załoga auta na każdej eliminacji dysponowała profesjonalnie przygotowaną "rajdówką".

S 2000 na Miedzianej Górze

Jak każdy samochód rajdowy, tak też Ford Fiesta S 2000 jest zarejestrowany i dopuszczony do ruchu, gdyż dojazdy pomiędzy "oesami", czyli zamkniętymi odcinkami specjalnymi, pojazdy biorące udział w zawodach muszą pokonywać samodzielnie, poruszając się po drogach publicznych. Czasami też zdarza się, że auto teamu wyjedzie na kieleckie drogi, lecz tylko na potrzeby sprawdzenia działania podstawowych elementów samochodu - porusza się wtedy zgodnie z przepisami ruchu. Jeżeli ekipa chce sprawdzić hamulce czy przetestować zawieszenie w warunkach zbliżonych do tych panujących na rajdzie, wtedy zespół korzysta np. z toru w Miedzianej Górze.

Krzysztof Oborski, szef zespołu Cersanit Rally Team, oprowadził nas po siedzibie kieleckiej grupy rajdowej.
(fot. Fot. Karol Biela)

Mobilny serwis

Cersanit Rally Team posiada busa serwisowego, który, poza obsługą rajdów, często wykorzystywany jest do tzw. szybkich treningów i testów. - Niekiedy wynajmujemy drogi w Alpach - we Francji czy we Włoszech - gdzie bardzo trudno byłoby dojechać naszą ciężarówką po krętych górskich odcinkach. Niekiedy są na drodze tunele i wtedy ciężarówka zostaje niżej jako baza warsztatowa - mówił Krzysztof Oborski, szef zespołu. - Ciężarówka zespołu to 18 tonowy pojazd, którego całe wyposażenie kontenera serwisowego zbudowano na zamówienie według naszego projektu. Praktycznie na takiej ciężarówce, gdy jedziemy na rajd, musi znajdować się przynajmniej drugi kompletny samochód rajdowy, a niekiedy i półtora takiego auta w częściach, gdyż na trasie rajdu wszystko może się zdarzyć - tłumaczył szef zespołu. Do objazdu trasy przed rajdem, kiedy kierowca dyktuje wskazówki pilotowi, a ten sporządza opis odcinków, załoga Sołowow-Baran używa Mitshubishi Lancera Evo X. Podczas pierwszego przejazdu testowego "oesu" pilot notuje szczegóły danego odcinka, a przy 2 lub 3 przejeździe następują korekty wstępnie podyktowanego opisu trasy.