Biegi w przepięknym rezerwacie odbywały się na trzech trasach: 3 kilometry zdecydowało się pokonać 27 osób, 5 kilometrów planowały przebiec 104 osoby, a najdłuższą, 10-kilometrową trasę wybrało 28 osób. Biegacze chwalili warunki pogodowe. - Brak słońca, ale też bez opadów to idealne warunki do biegania - mówiła Maria Ornatowska.
Niestety wiele osób narzekało też na oznakowanie trasy. - Wolontariusze nie kierowali biegaczy tam, gdzie powinni. Okazało się, że nadrobiłem drogi, wbiegłem na trasę najdłuższą, która dopiero co była znakowana - opowiadał jeden z biegnących. Organizator wstrzymał więc starty, zapewnił, że bieg może zostać powtórzony, poszedł też sprawdzać trasę. W tym czasie zniecierpliwieni biegacze zaczęli rezygnować. - Już dawno powinno być po wszystkich startach, tymczasem biegano tylko na 3 kilometry - denerwowała się pani Anna szykując się do odejścia.
Ci, którzy pobiegli chwalili za to atrakcyjnie zaaranżowane przeszkody - wspinaczkę po linie czy podejście z desek.
Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?