Chcą, żeby Sławomir wystąpił na dożynkach. Społeczna akcja w Łącznej, szykują petycję do władz

Sławomir, znany z przeboju "Miłość w Zakopanem" ma wielu fanów. Jak się okazuje, nie brakuje ich również w gminie Łączna. Na internetowej grupie Strefa Fanów Sławomira zorganizowano wydarzenie, którego efektem ma być koncert wykonawcy podczas tegorocznych dożynek w Łącznej.

- Fani Sławomira wiedzą doskonale, że artysta ten odwiedził ze swoimi koncertami niemal wszystkie zakątki naszego kraju. Niemal, bowiem nie pojawił się dotychczas... w gminie Łączna. Wspólnie możemy jednak zmienić ów stan rzeczy. Wystarczy wziąć udział w wydarzeniu, popierając tym samym inicjatywę mającą na celu zaproszenie gwiazdy Rock Polo na organizowane tu corocznie dożynki. Dlaczego warto? Występy Sławomira i Kajry to prawdziwa bomba rockowo-energetyczna, trafiająca w gust każdego miłośnika muzyki nie tyle dobrej, co... najlepszej! Znacie ich z największych hitów, teraz poznajcie też moc zaklętą w graniu na żywo. Damy radę, bo... Łączna łączy! - napisali inicjatorzy akcji.

Jeden z nich, Fryderyk Gierlach, zapowiada skierowanie do władz gminy petycji w tej sprawie. - Chcemy koncertu Sławomira u nas. To wydatek około 30 tysięcy złotych. To nie jest kwota, która przekraczałaby możliwości finansowe gminy - uważa mieszkaniec Łącznej.
Czy jest na to szansa? Zapytaliśmy wójta Łącznej, Romualda Kowalińskiego. - Pewnie, ze można zaprosić, choć do tej pory nie wydawaliśmy tak dużych kwot na artystów - mówi samorządowiec (koncert Sławomira według dostępnych danych kosztuje około 30 - 40 tysięcy złotych - red.) - Występowali u nas Zenek Martyniuk, Weekend, ale w czasach, gdy nie byli jeszcze tak popularni i... drodzy jak dziś - podkreśla Romuald Kowaliński. Do tej pory najwięcej, ponad 20 tysięcy złotych, gmina wydała na zaproszenie Kabaretu Skeczów Męczących. - Jeśli mieszkańcy rzeczywiście chcą koncertu Sławomira, to jest to sprawa do przemyślenia - daje nadzieję wójt. On sam zna tylko jedną piosenkę artysty, oczywiście "Miłość w Zakopanem". Prywatnie szef gminy najchętniej słucha muzyki Czesława Niemena, Stinga i Zbigniewa Wodeckiego.