Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcieli za pomocą wybuchu oczyścić betoniarkę na ciężarówce. Nie zdążyli

Redakcja
45-letni mieszkaniec gminy Stąporków i jego 20-letni syn z poparzeniami trafili do szpitala po tym, jak w sobotnie popołudnie eksplodował sporządzany przez nich domowymi metodami materiał wybuchowy na bazie saletry.

W sobotnie południe do wsi w gminie Mniów przyjechał 45-letni mężczyzna z 20-letnim synem spod Stąporkowa. Mieli pomóc krewnym oczyścić z zaschniętych resztek betonu betoniarkę na ciężarówce. Poszli do szopy.

- Podobno już wcześniej przeprowadzali takie "akcje". Sporządzali substancję wybuchową na bazie saletry, a potem za pomocą odpowiedniego domowego "sprzętu" wprowadzali ją do betoniarki, powodowali eksplozję, której efektem miało być usunięcie resztek - opowiadają policjanci.

Coś poszło nie tak - w szopie doszło do eksplozji. Obaj zostali ranni. Ojciec ma urazy ręki, głowy i nóg, syn - poparzenia nóg kwalifikujące się, jak mówią policjanci, do przeszczepu. Starszego helikopter zabrał do szpitala w Kielcach, młodszego - karetka zawiozła do Końskich.

- I tak mieli szczęście. Nasz pirotechnik, gdy badał to, co mieli w szopie, stwierdził, że gdyby użyli tego w betoniarce, mogłoby ją rozerwać. Następstwa wówczas byłyby jeszcze bardziej tragiczne - dodają stróże prawa.

45-latek w organizmie miał około 0,4 promila alkoholu, 20-latek był trzeźwy. Nie wykluczone, że usłyszą zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa zagrażającego ludziom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie