Wyliczało przy tym sobie, ile ich trzeba wziąć, by ozdobić salę: - Dwanaście, piętnaście?... I nagle żona rzekła do męża: - Zobacz, one są robione w Chinach, pewnie badziewne - poczym para wyszła rezygnując z tego zakupu.
No tak, chińskie lampiony, muszą być amerykańskie, albo co?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?