Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciąg dalszy powoływania Młodzieżowej Rady Miasta w Kielcach

Bartłomiej Bitner
Już w maju na sesji Rady Miasta obecni byli członkowie Grupy Inicjatywnej Na Rzecz Powołania Młodzieżowej Rady Miasta w Kielcach. Domagali się wtedy, by kieleccy radni jak najszybciej zadecydowali o utworzeniu młodzieżowej rady. Ta jednak nie powstała do dziś.
Już w maju na sesji Rady Miasta obecni byli członkowie Grupy Inicjatywnej Na Rzecz Powołania Młodzieżowej Rady Miasta w Kielcach. Domagali się wtedy, by kieleccy radni jak najszybciej zadecydowali o utworzeniu młodzieżowej rady. Ta jednak nie powstała do dziś. Krzysztof Krogulec
Zniesienia progu wyborczego domaga się Grupa Inicjatywna Na Rzecz Powołania Młodzieżowej Rady Miasta w Kielcach. Wystosowała w tej sprawie list do prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego i kieleckich radnych. Tymczasem projekt uchwały o powołaniu młodzieżowej rady jest już gotowy i niewykluczone, że zacznie ona działać nawet w styczniu.

Wybory do Młodzieżowej Rady Miasta miały odbyć się we wrześniu. Nie doszło do nich, bo kandydatów wystawiła mniej niż połowa szkół. Po tym niepowodzeniu kieleccy radni zapowiadali jednak, że chcą dać młodym szansę, ale projekt stosownej uchwały nie znalazł się w programie obrad październikowej sesji.
Inicjatorzy powołania młodzieżowej rady bardzo byli z tego powodu rozgoryczeni. W poniedziałek, 14 listopada, wystosowali do prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego i przewodniczącego Rady Miasta Dariusza Kozaka list otwarty. Domagają się w nim zniesienia progu wyborczego.

„(…) Uważamy, że nie możemy godzić się na ograniczanie naszych działań. Opinia, że kielecka młodzież nie jest aktywna jest krzywdząca. Publicznie mówi się, że wybory nie doszły do skutku, ponieważ nie zgłoszono do nich 50% szkół, o których mowa w statucie. Niewiele osób jednak wspomniało, że z 27 placówek chętnych było aż 127 uczniów pragnących poświęcić się pracy na rzecz rozwoju miasta. Nie pozwólmy zaprzepaścić potencjału tej silnej reprezentacji. Kielce potrzebują aktywnej młodzieży (…)” – piszą w liście inicjatorzy powołania młodzieżowej rady. I dodają w nim, że jeśli kieleccy radni nie będą robić nic w kierunku utworzenia tej rady, to przeniosą swój zapał do innych miast i nie będą dbać o dobro społeczności Kielc oraz identyfikować się z nimi.

Dariusz Kozak jest zaskoczony tym listem i nie ukrywa, że nie podoba mu się jego forma. – Z inicjatorką utworzenia młodzieżowej rady, Magdaleną Malec [podpisała się pod listem – przyp. red.], rozmawiałem wielokrotnie na temat powołania tej rady. Do tej pory mówiliśmy o terminie jej powołania, a nie o jej statucie. Szkoda, bo list wygląda na szantaż. Ja odczytuję zawartą tam treść jako konieczność dostosowania się do czegoś, bo inaczej zwijamy zabawki i będziemy działać poza Kielcami. Nie podoba mi się to – mówi przewodniczący Rady Miasta Kielce.

Tymczasem okazuje się, że Młodzieżowa Rada Miasta może w niedługim czasie zacząć działać. Jest już gotowy projekt uchwały w sprawie jej powołania. – Na najbliższej sesji Rady Miasta [czwartek, 17 listopada – przyp. red.] złożymy wniosek o wprowadzenie tej uchwały do porządku obrad. Zmiany w statucie Młodzieżowej Rady Miasta dotyczą tylko kwestii umożliwiającej prezydentowi Kielc zarządzenie nowego terminu wyborów do tejże rady – informuje Janusz Koza, sekretarz miasta.
Gdyby ta uchwała znalazła się w porządku obrad i zostałaby podjęta, to niewykluczone, że wybory do Młodzieżowej Rady Miasta mogłyby się odbyć już w grudniu, zaś rada zaczęłaby działać nawet w styczniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie