Ciało, piękno, gracja - to Boże dary. Mażoretki ze Skalbmierza obchodzą 15. urodziny

- Ciało, wnętrze, piękno, muzyka, gracja - to są Boże dary. I za te dary chcemy dziś podziękować. Tą najpiękniejszą modlitwą, jaką jest eucharystia - mówił dziekan skalbmierskiego dekanatu, ksiądz Marian Fatyga, który przewodniczył liturgii przy ołtarzu ustawionym w hali sportowej Zespołu Placówek Oświatowych.

- Dziękujemy za to, że w takim momencie, 15 lat temu, pojawili się ludzie, osoby, które podjęły trud, aby ten zespół powstał - podkreślił kapłan, dodając: - Patrzymy z perspektywy. A tak się złożyło, że 10 lat temu, kiedy przyszedłem do tej parafii, to pierwszym spotkaniem, ze szkołą było wasze pięciolecie. Pamiętam to doskonale. Byłem... bardzo stremowany - przyznał z uśmiechem.

Nabożeństwo zakończyło wspólne odśpiewanie papieskiej "Barki". Potem - część oficjalna. Długą i bogatą w sukcesy historię zespołu Rytm przypomniał Piotr Binkowski, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Skalbmierzu. Oglądaliśmy też prezentacje multimedialne oraz występy mażoretek - solo i grupowe.

- Tańcz, tańcz, choćby płonął świat... - zachęcała śpiewająco Natalia Jaros, wspierana przez młodszą siostrę Amelię. Był tańce z pomponami, pałkami, a publiczność biła brawo. Mogliśmy także obejrzeć okolicznościową wystawę, przygotowaną z okazji 15. urodzin zespołu.

Skoro jubileusz, to były też życzenia i prezenty. Rodzice podziękowali trójce opiekunek zespołu - Jolancie Niewiadomskiej, Marii Placek i Elżbiecie Pełce, za bardzo udaną "piętnastkę". Grawerton, kwiaty i... "dużą kasę" miał dla jubilatek burmistrz Skalbmierza Michał Markiewicz. Gratulował starosta kazimierski Jan Nowak, odczytano również list okolicznościowy od wojewody Agaty Wojtyszek.

Rytm dziękował samorządowcom, sponsorom, przyjaciołom zespołu - za pomoc i wsparcie, wręczając gustowne upominki. Pamiątkowe gadżety otrzymali także byli i obecni członkowie zespołu. Imprezę zakończyło spotkanie integracyjne, a na finał - huczna dyskoteka.