- Tym wydarzeniem chcemy zwrócić uwagę na nowy, poważny rodzaj zagrożenia – dodaje kurator Mądzik. – Przykładów nie trzeba daleko szukać: na przerwach w szkole młodzież coraz rzadziej ze sobą rozmawia. Częściej siedzi wpatrzona w ekran monitora smartona, pisze SMS-y, przegląda portale społecznościowe, czy strony internetowe. A największą karą dla niej jest zabranie smartfona lub odcięcie dostępu do sieci.
Duże zainteresowanie tematem
Problem ten zauważają pedagodzy i nauczyciele, czego dowodem było zainteresowanie konferencją. W ciągu 10 dni od ukazania się informacji o niej na stronie kuratorium, swój udział zadeklarowało 300 osób, wyczerpując limit miejsc. Pojawili się nie tylko nauczyciele, ale również pracownicy poradni psychologiczno-pedagogicznych, czy placówek opiekuńczo-wychowawczych.
Uzależnienie od internetu zdominowało spotkanie. Nieprzypadkowo. – Po narkotyki trzeba iść w miasto, na alkohol trzeba zarobić, kupić go, znaleźć towarzystwo, a do internetu wystarczy nam tylko telefon, a zawsze znajdzie się ktoś po drugiej stronie – zauważa Łukasz Niewczas, specjalista terapii uzależnień od narkotyków, pedagog środowiskowy, specjalizujący się w pracy z młodzieżą przejawiającą zaburzenia zachowania, pracujący w Świętokrzyskim Centrum Profilaktyki i Edukacji w Kielcach.
Sieć mocno wciąga
Przyznał, że coraz częściej jego pacjentami są osoby uzależnione od internetu. – Terapia w tym przypadku w zasadzie niczym się nie różni od terapii wykorzystywanych w uzależnieniach od substancji chemicznych – dodał.
Przywołał też skrajny przykład jednego ze swoich pacjentów. – To był 13-letni chłopiec, który kiedy do mnie przyszedł, nosił pampersa, ponieważ właściwie nie wstawał od komputera – wspominał. – Niedawno widziałem go na ulicy. Szedł bez smartfona w ręku. To dużo.
A czy obecni na spotkaniu słuchacze są uzależnieni od internetu? To sprawdził test, który przeprowadził Łukasz Niewczas. Wyniki każdy zachował dla siebie.
O uzależnieniu od internetu mówiła też Monika Zawadzka-Chłopek z Samorządowego Ośrodka Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach w swoim wystąpieniu zatytułowanym „Uwięzieni w sieci. E-uzależnienia uczniów”.
Problemy z jedzeniem, opalaniem się, albo **hazardem**
Jednak nałóg internetowy nie jest jedynym problemem, z jakim zmagają się młodzi ludzie. Anna Tokarska z Wyższej Szkoły Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych przygotowała prezentację na temat: „Anoreksja, bulimia, ortoreksja. Zaburzenia odżywiania, prowadzące do wyniszczenia organizmu”. Z kolei Alicja Gołdzińska z naszej uczelni zwróciła uwagę na inny problem: „Opalanie jak narkotyk. Przyczyny i skutki tanoreksji”. Natomiast Paulina Łochowska poruszyła kwestię: „Uczniowie a hazard. Aspekty prawne”.
Zdiagnozowanie problemu to jedno, a drugie poradzenie sobie z nim. O tym, jak o uzależnieniu rozmawiać z uczniami i ich rodzicami mówiła Irena Sobieraj z Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych w Busku-Zdroju.
Będzie kolejne spotkanie
Spotkanie zakończyła dyskusja. Ze względu na duże zainteresowanie konferencją „Uzależnienia behawioralne dzieci i młodzieży. Kiedy kończy się przyjemność, a zaczyna uzależnienie”, zapowiedziano już drugą jej edycję.
- Chcielibyśmy, żeby tego typu wydarzenia miały cykliczny charakter i na stałe zagościły w naszych murach – powiedział doktor Zdobysław Kuleszyński, prorektor Wyższej Szkoły Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych w Kielcach. Uczelnia wspólnie z Kuratorium Oświaty w Kielcach była organizatorem konferencji.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?