-Najprawdopodobniej gdy kierowca odpoczywał, doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej. Mężczyzna wysiadł z szoferki. Gdy strażacy dotarli na miejsce, kabina była już w ogniu - opowiada Bogusław Karbowniczek, rzecznik prasowy sandomierskich strażaków.
Palić zaczęła się także naczepa i przewożone na niej opony. Ogień gasili strażacy ochotnicy z Łoniowa i Świniar oraz jednostka z Sandomierza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?