21. kolejka spotkań w trzeciej lidze małopolsko-świętokrzyskiej nie była udana dla drużyn z powiatu skarżyskiego. Zarówno Granat Skarżysko-Kamienna, jak i Orlicz Suchedniów przegrały swoje spotkania z krakowskimi rywalami.
Piłkarze Granatu ponieśli pierwszą w rundzie wiosennej porażkę, ulegli na wyjeździe Przebojowi Wolbrom 1:2 (0:1), bramkę dla trójkolorowych zdobył Mateusz Fryc. Podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego pozostali jednak na piątej pozycji w tabeli.
BEZ GRUNTA, JUŻ Z KACZMARKIEM
W niedzielę rozegrają czwarty pojedynek u siebie w rundzie wiosennej, dotąd trzykrotnie tu remisowali. Liczą na pierwszą wygraną. Rywalem skarżyszczan będzie Beskid Andrychów. W tym sezonie jest to jeden ze słabszych zespołów z Małopolski, znajdujący się blisko strefy spadkowej (po 21 kolejce na dwunastym miejscu). Na pewno jednak w Skarżysku łatwo pola nie odda. - Może stosować podobną taktykę co Janina Libiąż, czyli nastawi się na obronę i kontrataki. Za kartki będzie pauzował obrońca Marcin Grunt (w Wolbromiu dostał czerwoną - przyp. RTK), natomiast dołączy już do nas Łukasz Kaczmarek, który powrócił do Skarżyska z rodzinnych stron (przed Wielkanocą zmarł ojciec zawodnika - przyp. RTK). Pozostali się zdrowi i gotowi do walki o pierwsze wiosenne zwycięstwo u siebie - wspomina trener Pietrzykowski. Niedzielne spotkanie na stadionie przy ulicy Słonecznej na Rejowie rozpocznie się o godzinie 16.
PRZEŁAMIĄ SIĘ W MAŁOGOSZCZY?
W minioną sobotę trzecią porażkę z rzędu ponieśli piłkarze Orlicza Suchedniów. Ulegli u siebie Popradowi Muszyna 0:1 (0:0), od ponad 300 minut podopieczni Janusza Cieślaka nie strzelili bramki w spotkaniu trzecioligowym, plasują się na 16 miejscu w tabeli (w strefie spadkowej). - Ostatnio mieliśmy kontuzjowanych aż czterech zawodników, Roberta Bilskiego, Adriana Sobczyńskiego, Karola Dębniaka i Michała Rogalę. Trudno powiedzieć, czy będą gotowi do gry w następnym spotkaniu - informuje Cieślak. Jego zespół czeka w niedzielę wyjazdowy pojedynek, derby świętokrzyskie z Wierną Małogoszcz, która w poprzedniej kolejce rozgromiła lidera, Szreniawę Nowy Wiśnicz 4:0 na jego terenie! - Mamy wiele problemów, ale musimy sobie jakoś radzić. Na treningach chłopcy prezentują się dobrze, w meczach bojaźliwie. Po trzech porażkach musimy się jednak podnieść, nie mamy nic do stracenia - dodaje szkoleniowiec Orlicza. Pojedynek w Małogoszczy również rozpocznie się o godzinie 16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
