Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciężkie walki w Tokarni! Było wielkie widowisko historyczne

Michał Kolera
W okolicach Kielc dawno nie było tak widowiskowej rekonstrukcji historycznej, jak ta w Tokarni. W niedzielę od wybuchów zatrzęsła się ziemia, a błoto ryły końskie kopyta i stalowe gąsienice.

Takiej rekonstrukcji historycznej dawno u nas nie było! W niedzielę, w Parku Etnograficznym w Tokarni, przez ponad godzinę kilkuset widzów oglądało szaleńczą walkę polskich żołnierzy z Niemcami i Rosjanami. Malownicze zabudowania skansenu co rusz zasłaniał dym z potężnych eksplozji. Raz po raz wyłaniała się z niego polska kawaleria. Swoim impetem spychała wrogów do obrony, budząc przy tym aplauz publiczności. Wielką atrakcją był samochód pancerny. Kto nie był niech żałuje!

O rozmach widowiska zadbali organizatorzy - Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii imienia 13 Pułku Ułanów Wileńskich i Muzeum Wsi Kieleckiej. Do przedstawienia zaprosili osoby z całego kraju. Były grupy rekonstrukcyjne z Kielc, Skarżyska-Kamiennej, Buska-Zdroju, Radomia, Zduńskiej Woli, Tomaszowa Lubelskiego, Katowic, Lublina, Rzeszowa i Warszawy.

Publiczność zobaczyła epizody z wojny obronnej między 3 a 27 września 1939 roku. Były to wkroczenie wojsk niemieckich do Polski, walki w Szczekocinach (ówczesne województwo kieleckie), przekrocznie granicy polsko-sowieckiej przez żołnierzy radzieckich oraz walki oddziałów Korpusu Obrony Pogranicza na wschodzie. Ostatnia scena opowiadała historię zakopania sztandaru 13. Pułku Ułanów Wileńskich niedaleko Medyki.- Tym epizodem chcieliśmy przypomnieć dzieje jednostki, którą rekonstruujemy - mówi chorąży Mariusz Kowalski, szef Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii imienia 13. Pułku Ułanów Wileńskich.

W widowisku występowali także członkowie kompanii Skarżysko-Kamienna ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Batalion Tomaszów”. Wcielili się w rolę jednego z oddziałów 2. Dywizji Lekkiej Wermachtu, która w 1939 zajmowała Kielce i Skarżysko-Kamienną. - Dziś przyjechaliśmy we trzech. Obsługiwaliśmy armatę przeciwpancerną - powiedział Paweł Remlinger, szef kompanii. Bardzo licznie reprezentowane było Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej 4. Pułku Piechoty Legionów z Kielc. - Dziś biliśmy Niemców w pod Szekocinami i Rosjan na wschodniej granicy - wyjaśniał wiceprezes grupy Marcin Dziub.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie