Co dalej z Koroną Kielce? Czy Rada Miasta da kolejne pieniądze?

Prezydent Kielc zapowiedział, że po zakończeniu rozgrywek piłkarskich chce z radnymi przedyskutować, czy miasto ma dalej utrzymywać Koronę. Czwartkowa sesja jest okazją do debaty, ponieważ klub wystąpił o przyznaje kolejnych pieniędzy 3 milionów 800 tysięcy złotych. Mnóstwo pytań i ostrą dyskusje zapowiedzieli we wtorek radni z komisji Budżetu I Finansów, którzy negatywnie zaopiniowali projekt uchwały.

- Niespełna pół roku od uchwalenia budżetu Korona występuje o dodatkowe pieniądze, w sumie będzie to od miasta w tym roku 9 milionów złotych. Nie rozumiem skąd te potrzeby. Jestem zaszokowana, że budżet klubu jest tak niedoszacowany. Ktoś, kto zajmuje się finansami nie był w stanie przewidzieć, ile pieniędzy będzie potrzeba? Niech ta osoba przyjdzie do nas i wyjaśni, na co dodatkowe pieniądze są potrzebne. Na pewno nie na sponsorowane sportu młodzieżowego, bo rodzice młodych zawodników, którzy wyjeżdżają na obozy szkoleniowe płacą za nie 200 euro. Nie ma, co dręczyć dyrektora wydziału budżetu czy skarbnika pytaniami, bo nie znają na nie odpowiedzi - mówiła radna Platformy Obywatelskiej, Katarzyna Zapała.

Dodała, że klub ma także inne dochody, na przykład z telewizji transmitującej mecze ma dostać 6 milionów 700 tysięcy złotych. A przecież są jeszcze inne źródła dochodów - dodała.

Radny Robert Siejka z Platformy Obywatelskiej również uznał, że dyskusja na komisji nie ma sensu. - Dzisiaj ona nic nie wniesie. Poczekajmy na sesje, pytania trzeba zadać prezydentowi- dodał.

- Póki miasto jest właścicielem klubu musi go utrzymywać, ale jest coraz więcej niejasności. Musimy uzyskać odpowiedzi na te pytania - skwitował radny Prawa i Sprawiedliwości, Dariusz Kozak.

W czwartek na sesji będzie dyskusja nad losami Korony, czy utrzymywać ją dalej czy nie. - Będzie prezydent i władze spółki. Odpowiedzą na wszystkie pytania i wątpliwości - poinformował przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów, Jacek Nowak.