Co jeść w lato? Sprawdź, jak dobrać zdrowy jadłospis

Czy możemy pokusić się o sformułowanie, że latem potrzebujemy innych składników niż zimą?

Nie do końca. Nie ma typowych diet na zimę czy lato, nasze zapotrzebowanie na składniki odżywcze jest takie samo bez względu na porę roku. Prawdą jest natomiast stwierdzenie, że okres wakacyjny sprzyja urozmaicaniu jadłospisu i wzbogacaniu go o warzywa i owoce, szczególnie sezonowe. Są one źródłem witamin i składników mineralnych, a także antyoksydantów i błonnika pokarmowego. Ponieważ w wakacje sięgamy po nie częściej, to dobry czas na redukcję masy ciała.

A jednak latem samoistnie wybieramy to, co lżejsze i mniej kaloryczne.

Dzieje się tak, ponieważ wysokie temperatury sprawiają, że nie chce nam się pokarmów tłustych i wysokokalorycznych. Teraz wybieramy zatem to, co chłodne i lekkostrawne - chłodniki zamiast gorących zup, mięsne obiady zastępujemy sałatkami. Tym bardziej że w tej chwili są najsmaczniejsze - warzywa dojrzewają w pełnym słońcu, nie w sztucznych warunkach.

Jakie produkty powinniśmy w tej chwili szczególnie włączać do jadłospisu?

Oczywiście wszystkie sezonowe warzywa i owoce. Czerwiec to dobry czas na truskawki, które zresztą są bardzo mało kaloryczne, szparagi, kapustę, fasolę, kalafior, brokuł, koperek, natkę pietruszki, botwinkę. Pojawiają się też czereśnie i bób. Wiele z tych produktów jest źródłem cennego błonnika, który jednak może okazać się niebezpieczny dla osób z problemami przewodu pokarmowego. Korzystajmy z nich tylko wtedy, gdy jesteśmy zdrowi. W przeciwnym razie możemy zafundować sobie nieprzyjemne dolegliwości bólowe czy kłopoty z wypróżnianiem, na przykład biegunki.

Na jakie produkty jeszcze lepiej uważać?

Na nowalijki. Zwracajmy szczególną uwagę na to, jak je myjemy. Niestety, nowalijki często są dość mocno nawożone, dlatego starajmy się zmyć z nich jak najwięcej chemii poprzez dokładne oczyszczanie. To samo tyczy się sałaty - nie wystarczy jej jedynie przepłukać, należy dokładnie myć liść po liściu. Kłopotów, także z wagą, mogą nam przysporzyć nawet owoce. W żadnym wypadku nie namawiam do rezygnowania z nich, jednak radzę spożywanie w odpowiednich porach i ilościach. Najlepiej do południa i pamiętając o proporcjach - więcej warzyw niż owoców w ciągu dnia. Jeśli objadamy się owocami na noc, możemy nawet przytyć.

Wiele osób właśnie teraz, przed wyjazdem na wakacje, stosuje suplementy diety w postaci beta-karotenu, by cieszyć się ładniejszym kolorem skóry. Co Pani o tym sądzi?

Zdecydowanie odradzam takie rozwiązanie - beta-karoten możemy dostarczyć w sposób naturalny, w produktach. Jego cennym źródłem są morele, kabaczek, marchewka, brzoskwinia.

A co z pokusami grillowymi?

Z tym też można sobie poradzić. Nie zapominajmy, że na ruszcie nie muszą pojawiać się tylko kiełbaski i karkówka, lecz także to, co dobre i zdrowe - grillowane warzywa, delikatne mięsa czy wartościowe ryby.

Latem lubimy chłodzić się zimnym piwem albo lodami. Uważajmy?

Zdecydowanie. Piwo jest jednym z najbardziej zdradliwych alkoholi - kaloryczne, powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej. Natomiast lody, szczególnie te ze sklepu, zawierają zwykle syrop glukozowo-fruktozowy przyczyniający się do rozwoju chorób cywilizacyjnych. Jeśli mamy ochotę na ochłodę w takiej postaci - polecam przygotowanie domowego smakołyku na bazie jogurtu i sezonowych owoców. Dziękuję za rozmowę.