W Warszawie na placu Krasińskich prezydenta USA będą witać tysiące Polaków, w tym działacze i sympatycy rządzącej partii zwiezieni autokarami z całego kraju. Entuzjastyczne przyjęcie głowy supermocarstwa zagwarantowane. Mobilizacja w obozie władzy jest absolutnie zrozumiała. Polska jest pierwszym w Europie krajem, do którego z bezpośrednią wizytą przybywa Donald Trump.
To wyróżnienie, ale przede wszystkim symboliczna zmiana akcentów w dotychczasowej amerykańskiej polityce transatlantyckiej. Trump pewnie podkreśli zbudowane na niechęci wobec elit politycznych pokrewieństwo z polskim rządem. Złoży również gwarancje bezpieczeństwa dla Polski w ramach NATO. A na dodatek sprzeda nam gaz, co pozwoli w jakiejś mierze uniezależnić się od rosyjskiego monopolu. Wygląda więc na to, że z tej wizyty wszyscy będą zadowoleni. No może poza opozycją.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?