Co stanie się pod koniec kwietnia z uchodźcami z Ukrainy? Hotele w Świętokrzyskiem składają wypowiedzenia

- Obecnie jest constans. Prawie 4 tysiące uchodźców przebywa obecnie w opiece instytucjonalnej zlokalizowanej w hotelach, motelach i ośrodkach wypoczynkowych. Wiadomo jednak, że tych osób jest więcej, możliwe, że nawet ponad 20 tysięcy. Możemy to wnioskować na podstawie liczby nadanych numerów PESEL, a jest ich już prawie 15 tysięcy. To bardzo dużo – mówi wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz. - Dynamika napływu uchodźców z Ukrainy do Polski w ostatnim czasie mocno spadła. Wszyscy czekają na to, co się stanie na Ukrainie – dodaje.

Wojewoda podkreśla również, że obecnie nie ma problemu związanego z miejscami, w których uchodźcy mogą się zatrzymać i mieszkać. Wiele jednak zmieni się już pod koniec kwietnia. Przypomnijmy, że obecnie hotele i inne tego typu ośrodku mają umowę z Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim , który wypłaca im konkretną sumę za dobę za uchodźcę. - Już pod koniec kwietnia hotele będą przygotowywać się do sezonu i mamy sygnały, że większość tych miejsc będzie nam wypowiadać umowy. Mamy jednak, gdzie przenieść obywateli Ukrainy i są to remizy Ochotniczych Straży Pożarnych. Nie jest to oczywiście ten standard, ale tam naprawdę są godne warunki. Zapewniono łóżka, wyżywienia, zaplecze sanitarne. Nie będzie jak w hotelach, to trzeba uczciwie powiedzieć, ale te miejsca są – podsumowuje Zbigniew Koniusz.