W tym roku wniosek o wykup mieszkania złożyło już 300 osób, a w poprzednim sprzedawano tylko 150 lokali. - Widać, że ludzie nie boją się już kryzysu. W ubiegłym roku zdarzyło się, że lokatorzy po zobaczeniu wyceny rezygnowali z zakupu. Teraz nie ma takich przypadków. Zainteresowanie jest tak duże, że zwiększyliśmy liczbę osób zatrudnionych przy przygotowaniu wykupu. Skrócił się czas oczekiwania od złożeniu podania do spisania aktu notarialnego. Teraz jest to od 4 do 6 miesięcy. Niestety tak długo trwa procedura sprawdzenia dokumentów, ustalenie powierzchni, przygotowanie wyceny lokalu i wywieszenie ogłoszenia o sprzedaży na naszej tablicy. Krótszy czas obowiązuje, jeśli kupujący sam zleci wycenę mieszkania, dłuższy, jeśli my. Koszty operatu zawsze pokrywa lokator.
Miasto jest zainteresowane pozbyciem się większości swoich mieszkań, dlatego oferuje wysokie bonifikaty. Jeśli w bloku niesprzedanych jest kilka mieszkać i ich lokatorzy zdecydują się wykupić je w tym samym czasie, to zapłacą tylko 10 procent ich wartości, oszacowanej przez biegłego. W innym przypadku lokator wnosi 20 procent ceny. Jest możliwość zakupu mieszkania na raty, ale wówczas bonifikata jest niższa i trzeba pokryć 30 procent wartości mieszkania.
Miejskie lokale znajdują się w dość starych budynkach. Zwykle metr kwadratowy mieszkania jest wyceniany od 2,5 tysiąca do 3 tysiąca złotych. Od tej stawki odlicza się bonifikatę. Jeśli wynosi ona 80 procent a ta jest najczęściej stosowana to za lokal o powierzchni 50 metrów zapłacimy 25-30 tysięcy złotych. Do tego trzeba doliczyć koszty operatu i spisania aktu notarialnego, mogą one wynieść około 1,5-2 tysięcy złotych.
W zasobach miasta znajduje się prawie 6 tysięcy mieszkań. Część z nich nie jest przeznaczona do sprzedaży na przykład nowe bloki przy Podklasztornej i Jagiellońskiej. Jest także kilkanaście budynków, w których sprzedaż trwa znacznie dłużej niż pół roku, ponieważ sprawy własnościowe gruntu wymagają wyjaśnień. Na wydłużenie procedury wpływają także błędy popełnione w przeszłości. Źle wyliczono powierzchnię sprzedanego mieszkania, co wyszło dopiero przy pozbywaniu się kolejnego. Zanim błąd nie zostanie naprawiony, nie może dojść do żadnej transakcji w tym budynku. Problem z wykupem mają lokatorzy na przykład na Sienkiewicza 10/12 czy Paderewskiego 37/39a.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?