Kolejne osoby usłyszały zarzuty w sprawie, która zaczęła się od aresztowania znanego włoszczowskiego biznesmena. Prokuratura tajemniczo mówi, że chodzi
o korupcję gospodarczą i oszustwa podatkowe.
KORUPCJA I OSZUSTWA
Biznesmen to właściciel jednej z największych włoszczowskich firm, zajmującej się między innymi transportem. 21stycznia został zatrzymany i to przez funkcjonariuszy ze świętokrzyskiego Centralnego Biura Śledczego. Dwa dni później sąd aresztował go na trzy miesiące. We Włoszczowie zawrzało. Wszyscy zastanawiali się, o co chodzi? Kielecka Prokuratura Okręgowa, która zajmuje się tą sprawą, od początku była bardzo tajemnicza. Jej rzecznik Sławomir Mielniczuk powiedział tylko: - Chodzi
o korupcję gospodarczą i oszustwa podatkowe. Sprawa jest związana
z działalnością gospodarczą prowadzoną przez tego pana.
KOLEJNE TRZY OSOBY
Za to, co zarzuca się biznesmenowi, grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Śledztwo prowadzi Wydział VI do spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej. I zatacza ono coraz szersze kręgi. Zarzuty w tej sprawie usłyszały ostatnio kolejne trzy osoby. Ale prokuratura nadal jest oszczędna w udzielaniu informacji. - W przypadku dwóch z tych osób zarzuty mają związek korupcją gospodarczą, oszustwem i poświadczeniem nieprawdy i są powiązane z tymi, jakie już wcześniej postawiono pierwszemu aresztowanemu w tej sprawie mężczyźnie - mówi prokuratur Sławomir Mielniczuk. - Natomiast trzecia z osób jest podejrzana o utrudnianie postępowania.
BĘDĄ KOLEJNE ZATRZYMANIA?
Podobno sprawa jest rozwojowa i prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań
i kolejnych zarzutów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
