Cracovia Kraków - Korona Kielce. Relacja live - zapraszamy od 18
Dziś w Krakowie zmierzą się drużyny, które w ostatnich spotkaniach są na zupełnie innych biegunach. Cracovia ostatnie sześć na własnym stadionie wygrała, natomiast Korona przegrała cztery ostatnie pojedynki.
Wszyscy mogą w bramce Trela
Trener Korony Marcin Brosz ma komfortową sytuację jeśli chodzi o skład, gdyż ma praktycznie do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Także Przemka Trytko, który wraca do zespołu po kontuzji. Co prawda Zbigniew Małkowski dopiero w piątek zaczął treningi po tym jak przed meczem z Lechem Poznań (0:1) w Kielcach uskarżał się na ból żeber i z tego powodu nie zagrał z „Kolejorzem”, ale godnie zastąpił go w bramce Dariusz Trela i to on stanie dziś między słupkami. Małkowski zacznie na rezerwie.
- Trener ustala skład, ale jeśli dostanę kolejną szansę, to postaram się ją wykorzystać. Czeka nas trudny mecz, bo Cracovia ostatnio punktuje - mówił Trela.
- Mnie cieszy to, że rywalizacja w zespole jest duża, a powrót Przemka Trytko daje nam większe pole manewru jeśli chodzi o ofensywę - twierdzi trener Brosz.
Wydaje się jednak, że szkoleniowiec Korony znów postawi na szpicy Michała Przybyłę, który wprawdzie w pojedynku z Lechem gola nie strzelił, ale był aktywny, miał bramkowe okazje.
Wyzwanie dla defensywy
Korona w czterech ostatnich meczach zdobyła tylko jednego gola ( z Ruchem w Chorzowie przegrała 1:2), a Cracovia zwłaszcza u siebie, jest niesamowicie skuteczna. W sześciu wygranych u siebie pojedynkach z rzędu aplikowała rywalom wiele bramek. Wygrała kolejno z Ruchem Chorzów 2:1, Lechem Poznań 5:2, Pogonią Szczecin 4:1, Śląskiem Wrocław 4:1, Lechią Gdańsk 3:0 i Podbeskidziem Bielsko-Biała 4:1.
- Nie patrzymy na statystyki i na rywala. Mamy swój cel i wierzę, że jesteśmy w stanie to zrealizować. Wygrywaliśmy już na stadionach, gdzie innym się nie udało, z Piastem w Gliwicach - mówi z przekonaniem Kamil Sylwestrzak, kapitan i obrońca Korony.
Wraca Wilusz
Do składu wraca Maciej Wilusz, który nie mógł grać przeciwko Lechowi ze względu na zapis w umowie jego wypożyczenia z tego klubu. Teraz stanie na środku defensywy obok Radka Dejmka.
- Obrona to jedno, ale musimy być też skuteczniejsi niż w ostatnich meczach. Jak wygrać? To proste, musimy strzelić jednego gola więcej niż Cracovia - twierdzi Sylwestrzak.
Kielecka drużyna w czterech ostatnich meczach nie zdobyła punktu i jest coraz niżej w tabeli, która robi się bardzo płaska.
- Dlatego te dwa ostatnie mecze w tym roku, z Cracovią i potem z Legią Warszawa w Kielcach, są dla nas niezwykle istotne. Chcemy zagrać dobrze i zapunktować - mówi trener Marcin Brosz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?