Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Crosstriathlon. Szymanowscy znowu w rolach głównych

dor
Przemysław (w środku) wygrał wielki finał Wheeler Grand Prix Tour MTB w crosstriathlonie, który odbył się w Ostrzycach. A trzeci w ostatnich zawodach był Dominik (z prawej).
Przemysław (w środku) wygrał wielki finał Wheeler Grand Prix Tour MTB w crosstriathlonie, który odbył się w Ostrzycach. A trzeci w ostatnich zawodach był Dominik (z prawej). Fot. archiwum prywatne
Kolejny udany start w tym sezonie zanotowali bracia Szymanowscy, pochodzący z Baryczy w powiecie koneckim. Przemysław wygrał wielki finał Wheeler Grand Prix Tour MTB w crosstriathlonie, który odbył się w Ostrzycach. A trzeci w ostatnich zawodach był Dominik.

Zawodnicy mieli do pokonania 1,4 kilometra pływania, 24 kilometry jazdy rowerem i 8 kilometrów biegu. -Ostrzyce okazały się dla mnie bardzo szczęśliwe. Wygrałem ostatnie zawody przed Krzysztofem Augustyniakiem i moim bratem Dominikiem, zwyciężyłem też w klasyfikacji generalnej Wheeler Tour przed Filipem Przymusińskim i Krzyśkiem Augustyniakiem - mówił zadowolony Przemek Szymanowski, który pochodzi z Baryczy, a reprezentuje Akwedukt Kielce. To jego kolejne "złoto" w tym sezonie.

Przemek przyznał jednak, że ten start w Ostrzycach mocno dał mu się we znaki. By przemęczony po ostatnich zawodach. - Nie zdążyłem się zregenerować po wcześniejszych startach, co odczuwałem na trasie. Na pływaniu po pierwszej pętli plasowałem się w czołowej trójce. Jednak na drugiej zacząłem opadać z sił. Na rowerze początkowo też nie było najlepiej. Filip Przymusiński był już ponad 1,5 minuty przede mną. Wiedziałem, że jest to duża strata, ale walczyłem do końca. Los okazał się dla mnie łaskawy i na drugiej pętli Filip miał defekt roweru, co wykluczyło go z walki o medal. Ja jechałem dalej. Po rowerze Krzysiek Augustyniak nadawał mocne tempo biegu. Naprawdę momentami już miałem biało przed oczami. Jednak siłą woli pokonałem swoje słabości. Zaatakowałem na ostatniej czwartej pętli i zwyciężyłem z przewagą 21 sekund. Byłem bardzo szczęśliwy z wygranej, nie tylko z rywalami, ale również z samym sobą - dodał Przemek Szymanowski, utytułowany zawodnik pochodzący z powiatu koneckiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie