Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cudowne wieści o Stasiu Patrzałku ze Staszowa i poruszające słowa rodziców. Co słychać u chłopca o którego walczyła cała Polska?

Paulina Baran
Paulina Baran
Zdjęcie walczącego o życie maleńkiego Stasia widzieli chyba wszyscy. Dziś chłopiec to już przystojny kawaler.
Zdjęcie walczącego o życie maleńkiego Stasia widzieli chyba wszyscy. Dziś chłopiec to już przystojny kawaler. Archiwum prywatne
Staś Patrzałek w lipcu skończy 7 lat i w regionie świętokrzyskim kojarzą go niemal wszyscy. Chłopiec ze Staszowa mając zaledwie osiem tygodni rozpoczął heroiczną walkę z siatkówczakiem, ale dzięki wspaniałej akcji pomocy poleciał do Stanów Zjednoczonych na specjalistyczne leczenie, które przyniosło wspaniałe rezultaty. Teraz chłopiec wrócił z kolejnej konsultacji lekarskiej w Stanach Zjednoczonych. Zobaczcie, co powiedział lekarz i jak przez lata zmieniał się nasz mały bohater.

Staś Patrzałek - wielka akcja pomocy

Staś Patrzałek ze Staszowa to nasz mały - wielki bohater. Chłopiec mając zaledwie osiem tygodni rozpoczął heroiczną walkę z siatkówczakiem, ale dzięki wspaniałej akcji pomocy poleciał do Stanów Zjednoczonych na specjalistyczne leczenie, które przyniosło wspaniałe rezultaty.

W marcu 2021 roku informowaliśmy, że w jednym oczku chłopca uaktywnił się guz - trzeba było znów latać do kliniki w Stanach Zjednoczonych i podjąć leczenie. Teraz chłopiec jest po kolejnej kontroli w Stanach Zjednoczonych, wiadomości są wspaniałe.

Teraz Staś to już cudowny, mały przystojniak.
Teraz Staś to już cudowny, mały przystojniak.

Cudowne wieści o Stasiu Patrzałku

Rodzice Stasia podzielili się wspaniałymi wieściami na facebookowym profilu :Rak ma oko na oczy Stasia":

- Kochani, jesteśmy już po badaniu. Jak zawsze kosztowało nas to mnóstwo stresu, ale radość którą teraz czujemy jest nie do opisania... Pan Doktor powiedział, że to niesamowite co zadziało się w oczkach Stasia... bo na początku rokowania nie były zbyt dobre... Oczywiście nadal musimy kontrolować oczka ale prawdopodobieństwo wznowy jest już naprawdę bardzo małe... dlatego dr. Abramson kolejną wizytę wyznaczył za 9 miesięcy. Zawsze powtarzamy, że jesteśmy ogromnymi szczęściarzami... w naszym życiu nic nie dzieje się przez przypadek...od samego początku Bóg trzyma nas za ręce i prowadzi przez tą niełatwą drogę... na każdym kroku stawia przed nami wspaniałe osoby, na które zawsze możemy liczyć... Jesteście cudowni, Wasze serca są wielkie... a zdrowie naszego synka to Wasz sukces... Dziękujemy za wszystko

- podpisano Patrzałkowie.

Poruszająca historia Stasia Patrzałka

Staś Patrzałek ze Staszowa urodził się w 7 miesiącu ciąży. Gdy miał kilka dni lekarze wykryli u niego nowotwór w oku. Chłopiec mając 14 dni przeszedł pierwszą chemioterapię. Szansą dla niego jest kosztowne leczenie w Stanach Zjednoczonych u doktora Abramsona.

Zdjęcie maleńkiego Stasia walczącego o życie było na pierwszych stronach gazet. Chłopiec poruszył serca.
Zdjęcie maleńkiego Stasia walczącego o życie było na pierwszych stronach gazet. Chłopiec poruszył serca.

Po kilku miesiącach fantastycznej akcji pomocy stało się to, co niektórzy uważali za niemożliwe - Staś uzbierał 1,5 miliona złotych, czyli całą kwotę potrzebną na wieloletnie leczenie, które miało spowodować, że chłopiec będzie całkowicie zdrowy. Chłopiec wyleciał z rodzicami na leczenie do Ameryki. Szczegółowo piszemy o tym tutaj: Staś Patrzałek ze Staszowa jest już w Ameryce

Tomasz i Marta Patrzałkowie ze Staszowa przylecieli do Stanów na leczenie ich synka Stasia. Guza oczka miała także Agatka spod Wrocławia (Z tyłu na rękach
Tomasz i Marta Patrzałkowie ze Staszowa przylecieli do Stanów na leczenie ich synka Stasia. Guza oczka miała także Agatka spod Wrocławia (Z tyłu na rękach u taty). Dziewczynka również potrzebowała pieniędzy.

Przez długi czas rodzice dzielili się kolejnymi fantastycznymi wieściami o stanie zdrowia ich synka, niepokój pojawił się w kwietniu 2021 roku, kiedy część guzów w lewym oczku chłopca się uaktywniła, ale lekarze ze Stanów bardzo szybko je usunęli.

Teraz Staś to już cudowny, mały przystojniak.
Teraz Staś to już cudowny, mały przystojniak.

Teraz Staś to już przystojny kawaler. Rodzice przy każdej okazji dziękują wszystkim za okazane wsparcie i podkreślają, że nie są wstanie wyrazić, jak bardzo są wdzięczni ludziom za pomoc w ratowaniu życia ich synka.

- Choroba Stasia, cała akcja związana ze zbiórką, ludzie, których spotkaliśmy na naszej drodze, wszystko to przewartościowało nasz świat. Zaczęliśmy inaczej patrzeć na życie, nauczyliśmy się cieszyć z małych rzeczy, których inni po prostu nie zauważają. Przez moment nawet zaczęliśmy planować niedaleką przyszłość, wakacje, ale nawrót choroby sprowadził nas na ziemię i znów cieszymy się tym co jest tu i teraz.

Staś jest całym naszym światem, dzięki Waszej bezinteresownej pomocy możemy się cieszyć jego życiem, dlatego nie ma słów, które oddadzą naszą wdzięczność. Wszystkim tym którzy byli i są z nami, za wszystko dziękujemy

- zaznaczali w rozmowie z "Echem Dnia".

Cudowne wieści o Stasiu Patrzałku ze Staszowa i poruszające słowa rodziców. Co słychać u chłopca o którego walczyła cała Polska?
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie